Zabawy sylwestrowe Lewandowskich zwykle są huczne, a kolejne lata sportowa para witała w różnych miejscach na świecie, ostatnio m.in. w Dubaju.
Tym razem Anna i Robert bawili się w Barcelonie, gdzie od tego roku mieszkają. Tuż przed sylwestrowym szaleństwem, Anna podzieliła się w swoich social mediach refleksjami na temat mijającego roku.
- 2022 to dla mnie rok przede wszystkim zmiany i relacji - przyznała. - Muszę przyznać, że mieliśmy obawy przed przeprowadzką do Barcelony - czy to na pewno się uda? Jak zostaniemy tam przyjęci? Jak dzieci odnajdą się w nowym miejscu? Ten krok to przede wszystkim wyjście z naszej dotychczasowej strefy komfortu. Nowe jest zawsze nieznane. Warto jednak podejmować ryzyko, iść za swoimi marzeniami. Bez wyjścia ze strefy komfortu nie ma rozwoju - podkreśliła.
- Mijający rok to także czas relacji. Trwająca pandemia pokazała mi jak ważne jest to, aby mieć bliskich i przyjaciół. Nasi, z uwagi na dzielącą nas odległość, nie zawsze mogli być fizycznie obok. Mimo tego, z sukcesem udało nam się pielęgnować te relacje. Warto troszczyć się o bliskich, znaleźć choć kilka minut na telefon i rozmowę. Te małe gesty sprawiają, że nasze relacje są silne i nawet, gdy spotykamy się po kilku miesiącach przy wspólnym stole, to wciąż mamy mnóstwo tematów do rozmów. Jestem wdzięczna za to, że bliskie mi osoby są wciąż obecne w moim życiu, mimo dzielącej nas odległości. Dziękuję także za szanse i możliwości, które dał nam ten rok - podsumowała trenerka.
Anna i Robert 2023 witali w towarzystwie rodziny i bliskich znajomych. Razem z nimi bawiła się m.in. siostra piłkarza Milena, znana muzyczna para Natalia Szroeder i Quebonafide czy koledzy "Lewego" z FC Barcelona.
