Konferencję zwołał poprzednik Wojciecha Piniewskiego, Marek Słabiński. Został on jednak odwołany ze stanowiska przez premiera Donalda Tuska, który na jego miejsce powołał z dniem 22 grudnia Wojciecha Piniewskiego.
Nowy komisarz rozpoczął konferencję od podziękowań dla Rady Miejskiej Inowrocławia za rekomendowanie go na to stanowisko już 16 października. Przypomniał, że od 20 lat pracuje w Urzędzie Miasta w Inowrocławiu, a przez 17 lat sprawował tam funkcję pierwszego zastępcy prezydenta miasta.
- Zakończył się zupełnie niepotrzebny okres w historii naszego miasta, gdzie wpierw 44 dni czekaliśmy na wyznaczenie przez premiera Morawieckiego jakiegokolwiek kandydata na stanowisko pełniącego funkcję prezydenta, a następnie powołany została na to stanowisko pan Marek Słabiński. Kierował miastem przez ponad 20 dni. Uważam, że był to zbędny epizod - skomentował Wojciech Piniewski.
Nowo powołany pełniący funkcję prezydenta Inowrocławia podkreślił, że musi zweryfikować decyzje wydane przez swojego poprzednika, bo nie rozumie, na przykład, dlaczego w sytuacji, gdy w urzędzie jest pięciu prawników zatrudnił on szóstego. Piniewski zamierza przyjrzeć się też sprawie zwolnienia z pracy w ratuszu Ewy Koman, która do połowy października pełniła funkcję drugiego zastępcy prezydenta.
- Nie wykluczam cofnięcia decyzji mojego poprzednika. Wpierw muszę jednak uzyskać opinię prawną - dodał Wojciech Piniewski.
Zaznaczył, że zaraz po świętach odbędzie naradę z panią skarbnik miasta, by zweryfikować zmiany, jakie do budżetu wprowadzono w ostatnim czasie. Projekt przyszłorocznego budżetu została już wysłany do Regionalnej Izby Obrachunkowej.
- Jeśli nie będę akceptować tych zmian, to w późniejszym czasie przywrócimy wersję budżetu, jaka była przygotowywana do połowy października bieżącego roku. Zapewniam, że działania jakie miasto prowadziło dotychczas, będą realizowane - stwierdził Wojciech Piniewski.
Odniósł się też do doniesień o tym, że grudniowy numer informatora "Nasze miasto Inowrocław" był ostatnim. Zaznaczył, że to nieprawda. Gazetka będzie wydawana co miesiąc, bo chcą tego mieszkańcy. Jej redagowaniem zajmie się jednak inny niż ostatnio zespół.
- Oprócz audytu i weryfikacji wszystkich decyzji, jakie zostały ostatnio podjęte, trzeba będzie pomyśleć o tym, co najważniejsze dla mieszkańców, czyli o normalnej i spokojnej pracy wszystkich wydziałów urzędu - dodał nowy pełniący funkcję prezydenta.
Wojciech Piniewski przypominał również, że ma zapewnienie o dobrej współpracy ze starostą Wiesławą Pawłowską, z marszałkiem Piotrem Całbeckim, nowym wojewodą i parlamentarzystami.
- Wiem, że mogę liczyć na zrozumienie i bardzo dobrą współpracę z mieszkańcami Inowrocławia - podkreślił.
Piniewski podkreślił, że prawo nie przewiduje powołania jego zastępcy. Chce on jednak rozważyć pozyskanie osoby, która pomoże mu w tzw. delikatnych sprawach mieszkańców - mieszkaniowych czy też z zakresu pomocy społecznej.
Ponieważ pierwsza konferencja Wojciecha Piniewskiego w roli pełniącego funkcję prezydenta Inowrocławia odbyła się przedświąteczny piątek, życzył on wszystkim inowrocławianom i przebywającym w mieście gościom radosnych i rodzinnych Świat Bożego Narodzenia. Takich bez kłótni i polityki.
