Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taki był sezon turystyczny w Polsce i regionie. Na wakacje wpłynęła wojna, inflacja i ceny paliw

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Sezon wysoki w turystyce już za nami. Niewątpliwie negatywny wpływ wywarły na nim obawy przed rozlaniem wojny z Rosją na nasz kraj
Sezon wysoki w turystyce już za nami. Niewątpliwie negatywny wpływ wywarły na nim obawy przed rozlaniem wojny z Rosją na nasz kraj Jakub Steinborn
W tym sezonie turystów było mniej i trzeba to przypisać obawom, że wojna na Ukrainie rozleje się na Polskę, postępującej inflacji i wysokim cenom paliw.

Jak mówi nam Henryk Miłoszewski, prezes Oddziału Miejskiego im. Mariana Sydowa w Toruniu, przewodniczący Sejmiku Prezesów Oddziałów PTTK Województwa Kujawsko-Pomorskiego – na na początku sezonu, już od kwietnia, ruch turystyczny w Toruniu był spory, co zapowiadało dobry sezon, ale latem przystopował. Jeśli pojawiały się duże grupy zagraniczne, to takie, które przyjechały na zaproszenie tutejszych firm (np. Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych), Uniwersytetu Mikołaja Kopernika czy Urzędu Marszałkowskiego, czyli najogólniej mówiąc wizyty miały charakter biznesowy lub naukowy.

Ludzie obawiali się wojny

- To było naprawdę zaskakujące. Ale niewątpliwie na spadek frekwencji ze strony turystów zagranicznych wpłynął rozwój wypadków na zaatakowanej przez wojska rosyjskie Ukrainie. Ludzie zwyczajnie obawiali się wojny, byli niepewni tego co może ich spotkać w Polsce, w tym w naszym regionie – wyjaśnia Henryk Miłoszewski.

Te obawy, wyrażane przez tak przez turystów zagranicznych jak i Polaków, były w tym sezonie widoczne w wielu miejscach naszego regionu i kraju, w zwłaszcza na wschodzie czy na Żuławach oraz nad Zalewem Wiślanym - tak nieodległych przecież od rosyjskiego Obwodu Kaliningradzkiego.

Na zachowania turystów, znacznie mniejszą frekwencję niż w latach poprzedzającym pandemię, wpłynęła też inflacja, obawa przed wyższymi cenami pobytu w hotelach, w restauracjach, a także wysokie ceny paliw samochodowych.

To też może Cię zainteresować

Prezes Miłoszewski uważa, że w obliczu tak napiętej sytuacji geopolitycznej, a nawet obaw użycia w tej wojnie broni atomowej, wielu naszych rodaków postanowiło spędzić wakacje w krajach południa Europy. Wojenne obawy to zresztą jedno, a drugie to gwarancja dobrej pogody i standardu obsługi na miejscu.

To był czas wyjątkowo ciężki czas

Według informacji zebranych przez IdoBooking (internetowy system rezerwacji i channel manager dla właścicieli apartamentów, ośrodków wypoczynkowych, hoteli czy domków letniskowych) - niepewność związana z wojną, agresją Rosji na Ukrainę, przełożyła się na to, że ludzie zaczęli rezerwować miejsca noclegowe w Polsce ze znacznie krótszym wyprzedzeniem niż dotychczas.

A przecież po pandemicznych obostrzeniach, w 2022 roku wynajmujący chcieli mieć w końcu czas na zarobek, odrobienie strat.

- Mieliśmy również pytania od turystów, czy w Świnoujściu jest na pewno bezpiecznie. Wiemy, że na wschodzie kraju było bardzo dużo odwołań rezerwacji. Tak samo w Gdańsku i Krakowie. Nas to na szczęście nie dotknęło. Dodatkowo bardzo dużo ludzi po pandemicznym okresie, postanowiło w tym roku wyjechać za granicę. Także ten sezon był dość specyficzny i wyjątkowo ciężki – powiedział IdoBooking Maciej Maciejewski, właściciel „Apartamenty Świnoujście”.

To też może Cię zainteresować

Jak zauważają wynajmujący, w tym roku turyści rezerwowali miejsca noclegowe dużo bardziej spontanicznie. To wywoływało dość dużą nerwowość na szeroko pojętym rynku. Branża turystyczna miała dużą presję w kwestii uzyskania jak największego obłożenia. Taki stan rzeczy przysporzył wynajmującym więcej pracy.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska