https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Talarek trenerem Victorii Koronowo

(TOM)
fot. Andrzej Muszyński
Victoria Koronowo przetrwa. Całkowicie nowy zespół, poprowadzi Przemysław Talarek.

Minione rozgrywki drużyna z Koronowa zakończyła na bardzo wysokim 5. miejscu. Gdy zważy się okoliczności organizacyjno-finansowe, podopieczni pospołu Grzegorza Wódkiewicza (jesień) i Zbigniewa Stefaniaka (wiosna) osiągnęli znakomity wynik sportowy.

Jeszcze w trakcie rundy rewanżowej głośno było, że niezależnie od lokaty, jaką zajmie zespół, tymczasowe władze klubu zdecydują się wycofać drużynę z rozgrywek. Na szczęście, po analizie sytuacji i deklaracji pomocy ze strony burmistrza Stanisława Gliszczyńskiego, zapadła decyzja o przystąpieniu Victorii do rywalizacji. Z końcem czerwca do Wielkopolskiego ZPN wpłynęło zgłoszenie. - Sytuacja, w jakiej znalazł się klub, nie była konsekwencją nieudolności działaczy, sztabu szkoleniowego czy piłkarzy - powiedział "Pomorskiej" burmistrz Koronowa. - O sponsora nie jest łatwo. Ale wierzę, że przy pełnej mobilizacji poradzimy sobie. Prowadzimy rozmowy z instytuacjami, które mogłyby wspierać klub. Odwiodłem zarząd od decyzji o przesunięciu do niższej klasy rozgrywkowej.

"Swój" trener

Od pierwszych dni lipca drużyna ma nowego trenera - Przemysława Talarka, wieloletniego zawodnika i szkoleniowca juniorów. Talarek ma stworzyć nową ekipę, opartą o klubowych wychowanków bądź zawodników w przeszłości związanych z Victorią.

- Prowadzimy rozmowy z zawodnikami, którzy rozpoczynali piłkarskie kariery w Victorii i mogliby powrócić do zespołu seniorów. Rozmowy są bardzo trudne, bowiem i nie obiecujemy "złotych gór". Nie wszyscy piłkarze są zainteresowani grą w Victorii na proponowanych warunkach - informuje Robert Wiśniewski, sekretarz klubu.

Drużyna rozpocznie treningi jutro, wyłącznie na własnych obiektach. W sobotę planowana jest gra wewnętrzna, w trakcie której nowy trener przyjrzy się kandydatom do zespołu - Zwracamy się do sponsorów, którzy zainteresowani są wsparciem finansowym klubu. Każda pomoc będzie mile widziana. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie klubowej lub bezpośrednio u mnie pod nr tel. 792 600 617 - apeluje Robert Wiśniewski.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kibic z okolic
Wspułczuje Talarkowi,że poszedł na to przecież w VK niechcą grać za darmo!!! chłopaki na wioskach jak Osie mają po 800 zł.Nie dziwię się że nie chcą przyjść ciekawe czy Pan redaktor strony VK poszedł by z ZK do zieleni miejskiej za 1380 zł brutto? NIGDY !!!!
A z tym sponsorem to oczywiście ściema bo niema chętnych ,trochę miasto da to na paliwo starczy !!!
G
Gość
Nadal nikt nie wyciąga wniosków, jakie nasuwają się same czytając o Victorii jest wielu sponsorów, którzy nigdy nie chcą być medialnie na pierwszych stronach, zawsze jest wyjście - biorąc można do czasu. A gminne zachowania i przyzwyczajenia nie sformują dobrej atmosfery do poszukania dobrego sponsora .Wydaje mi się, ze chodzi bardziej o pospolitego jelenia a nie o sponsora. Sponsor widzi w tym biznes a nie, rozdane karty!. pozdrawiam
G
Gość
Panie , V- ja nie kolega, ja pytam!, grzeczniej proszę , to Vicktoria szuka pomocy nie ja
G
Gość
A koło ratunkowe gdzie jest modralo ?
v
v
potrafisz czytac? gdzie jest napisane ze sekretarz szuka? KLUB SZUKA SPONSORÓW kolego... a na stanowisku prezesa jest wakat
G
Gość
Przepraszam, a gdzie w końcu te koło ratunkowe ?, i dlaczego sekretarz a nie prezes klubu szuka sponsorów ? Kto tu rozdaje karty?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska