KPS SIEDLCE - BKS VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ 3:2
Sety: 25:23, 25:20, 22:25, 18:25, 15:11
KPS: Michalak 4, Magnuszewski 5, Frankowski 8, Nowak 8, Lorenc 24, Jóźwik 12, Waloch (libero), Potera (libero) oraz Borkowski 5, Pawlun 1, Gołębiowski 0.
BKS: Gutkowski 5, Kaźmierczak 8, Wierzbicki 11, Galabov 16, Kowalski 16, Masny 3, Bonisławski (libero) oraz Radziwon 0, Yudin 0, Sternik 0, Owczarz 8, Kwasigroch 5.
POLECAMY
- BKS Visła Proline Bydgoszcz - Avia Świdnik. 2,5 godziny emocji [zdjęcia, wideo]
- BKS Visła Proline Bydgoszcz - Gwardia Wrocław [zdjęcia kibiców + mecz]
- Dreszczowiec BKS Visła Proline Bydgoszcz na inaugurację Tauron I Ligi [wideo]
- Tramwaj, film, muzyka... czyli prezentacja BKS Visła Proline Bydgoszcz [zdjęcia]
- Przedsezonowy sprawdzian BKS Visła Proline Bydgoszcz [zdjęcia]
- BKS Visła Proline Bydgoszcz rozpoczyna przygotowania do sezonu [zdjęcia]
Spotkanie z trzecim zespołem zaplecza elity zgodnie z przypuszczeniami nie okazało się łatwe dla bydgoszczan, choć mogło zakończyć się zgoła inaczej niż porażką w pięciu setach. Długo prowadzili w pierwszym secie i dali się doścignąć w końcówce. W kolejnym byli słabsi od rywali. Kolejne dwie partie padły ich łupem. Tie break długo był wyrównany, ale w końcówce znowu bydgoscy zawodnicy okazali się gorsi od rywali.
- Źle weszliśmy w mecz - przyznał trener Marcin Ogonowski. - Długo nie mogliśmy złapać właściwego rytmu, szczególnie w ataku i to na obu skrzydłach. Właśnie słabsza skuteczność w ataku była główną przyczyną naszej porażki. Zdarzało się nam nie kończyć ataków nawet na pojedynczych blokach. Środkiem graliśmy bardzo dobrze, przyjęcie i obrona też funkcjonowała właściwie. Próbowałem robić dużo zmian. Przynosiło to skutek, ale na krótką metę. Przegraliśmy i jesteśmy wkurzeni - zakończył szkoleniowiec.
Po tej porażce bydgoszczanie spadli na dziewiąte miejsce w tabeli. Do prowadzącego BBTS Bielsko-Biała tracą osiem punktów, ale mają dwa mecze rozegrane mniej.
Już w środę bydgoski zespół rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Tym razem z Krispolem Września.
