Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tayler Persons uratuje Arrivę Twarde Pierniki? "Wierzę, że mogę pomóc drużynie"

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Tayler Persons
Tayler Persons Piotr Lampkowski
Double-double przeciwko mistrzowi Polski w debiucie w PLK - Tayler Persons może okazać się rozgrywającym, którego w Toruniu szukali od początku sezonu.

To była od pierwszego meczu jedna z największych bolączek Arrivy Twardych Pierników. Najpierw nie sprawdził się w roli rozgrywającego Jordan Burns, Sterling Gibbs okazał się bardziej strzelcem niż organizatorem gry, a Vasa Pusica zbiegł do Wrocławia.

W ostatnich meczach sezonu grę toruńskiej drużyny poprowadzi Tayler Persons i już w pierwszym meczu pokazał, że wie, jak to zrobić (15 pkt i 11 asyst przeciwko Śląskowi Wrocław). Długo trwały poszukiwania "jedynki" w Toruniu, mnie było namówić zawodników do gry w ostatnim zespole tabeli, mimo że klub oferował całkiem niezłe pieniądze.

Dla Personsa to właśnie okazało się motywacją. - Wiem, że to klub z wielką historią, który znalazł się w trudnej sytuacji. Bardzo chciałbym drużynie pomóc utrzymać się w lidze i wierzę, że jestem w stanie to zrobić - podkreśla Amerykanin.

Tayler Persons - kariera zawodowa

  • ZZ Leiden (Holandia) - 16,7 pkt, 7,3 as.
  • GTK Gliwice - 13,4 pkt, 5,8 as.
  • s.Oliver Baskets (Niemcy) - 11,2 pkt, 4 as.
  • Naturtex-SZTE-Szedeak (Węgry) - 21,8 pjt, 7,2 as.
  • Chalon-Sur-Saone (Francja) - 6,7 pkt, 3,2 as.

Persons ten sezon zaczynał w Chalon-Sur-Saone, miał wcześniej problemy ze zdrowiem, rozegrał tylko 8 meczów w lidze i nie był zadowolony ze swojej roli. Po rozmowie z trenerem Cedriciem Heitzem zdecydował się na przenosiny do Polski.

- Tayler to doświadczenie, agresywność w obronie, ale także umiejętność mądrego rozegrania piłki w ofensywie. To był nasz pierwszy mecz o stawkę w komplecie i trudno o ocenę, ale widać, że ma spory potencjał - powiedział Heitz.

Arriva Twarde Pierniki ma wreszcie gracza, który potrafi minąć pierwszą linię obrony i tworzyć przewagi, w ten sposób kilka razy wykładał piłka na tacy wysokim graczom pod koszem. To szansa na uruchomienie w kolejnych meczach choćby Aarona Cela, który w tym sezonie ma znacznie mniejszy wpływ na grę i wyniki Arrivy Twardych Pierników.

Sam Persons swój debiut ocenił tak: - To był bardzo trudny mecz przeciwko świetnej drużynie. Przegraliśmy tym razem, ale myślę, że pokazaliśmy charakter, zagraliśmy twardo zwłaszcza w drugiej połowie. Największą przewagę Śląsk miał pod koszem, zwłaszcza tak dużo zbiórek ofensywnych rywala było dla nas problemem. Musimy w kolejnych meczach lepiej wykonać naszą pracę w strefie pod koszem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska