https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tele(radio) trzy

Karina Obara
Redakcja TVP w Toruniu, od lewej Maciej  Grześkowiak, szef TVP3 Bydgoszcz, Sławomir  Siwek, wiceprezes TVP oraz Michał Adamski,  szef redakcji TVP w Toruniu
Redakcja TVP w Toruniu, od lewej Maciej Grześkowiak, szef TVP3 Bydgoszcz, Sławomir Siwek, wiceprezes TVP oraz Michał Adamski, szef redakcji TVP w Toruniu Fot. LECH KAMIŃSKI
Od soboty toruńska redakcja TVP może wreszcie na miejscu montować programy, bez konieczności jeżdżenia do centrali w Bydgoszczy.

Więcej wejść na żywo i więcej programów z Torunia. Takie obietnice padły w sobotę z ust Macieja Grześkowiaka, dyrektora TVP Oddział w Bydgoszczy.

Starania o stałe łącze między redakcją w Toruniu a oddziałem telewizji w Bydgoszczy trwały dziewięć lat. Decyzja o utworzeniu redakcji w Toruniu zapadła w kwietniu ubiegłego roku.

Od grudnia wydano na wyposażenie nowej redakcji 500 tys. zł. Jest już zestaw montażowy, studio, wyposażenie reżyserki, nowy samochód i sprzęt potrzebny ekipie reżyserskiej. Działa także nowe łącze między redakcją w Toruniu a oddziałem w Bydgoszczy. Jest to cyfrowa radiolinia o przepustowości 34 mega bity na sekundę. Dlaczego nie planowane wcześniej łącze światłowodowe?

- Nie interesowała nas metoda, ale jakość - mówi Maciej Grześkowiak, dyrektor TVP Oddział w Bydgoszczy. - Cyfrowa radiolinia gwarantuje bardzo wysoką jakość sygnałów. Gruntownie to sprawdzaliśmy. Nie tracimy już czasu na przewożenie materiałów do Bydgoszczy. Wszystko montowane jest na miejscu w Toruniu. Wiadomości z Torunia będą także dostarczane do innych programów w telewizji publicznej, np. Teleexpresu. I będzie więcej programów.

Pierwsze efekty nowej redakcji w Toruniu już są. W ubiegłym roku było tylko sześć wejść na żywo z Torunia, w tym roku od sierpnia do września już 18.

- Powstanie nowej redakcji w Toruniu ma łączyć dwa miasta o niezmiernie skomplikowanych stosunkach - mówi Sławomir Siwek, wiceprezes TVP SA, odpowiedzialny za 16 oddziałów terenowych TVP. - Taka jest też nasza misja, bo chcemy integrować region. Uruchamiamy nie tylko łącze, ale prawdziwą redakcję, z której dziennikarze dostarczą przydatnej informacji, a w najbliższej przyszłości zasilą materiałami inne programy, np. "Historia", bo w Toruniu jest sporo historycznych bogactw.

Tych ambitnych planów ma nie popsuć nawet jedyne półtora etatu w toruńskiej redakcji. Teraz pracuje tu tylko szef redakcji, reporter, technik i montażysta. Na stałe współpracuje jednak osiem osób.

- Jeśli okaże się, że potrzeba nowych ludzi, to ich zatrudnimy - dodaje wiceprezes TVP. - Nie będzie sztucznego nadmuchiwania etatami. Jeśli redakcja w Toruniu bardzo się rozwinie, wtedy znajdzie się i więcej pieniędzy na programy i ludzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska