Wypadki, pożary, inne "miejscowe zagrożenia" dostarczyły w weekend sporo pracy grudziądzkim strażakom.
W sobotę, ok. 17.20 TIR wpadł do rowu i całkowicie zablokował drogę krajową w Białochowie. Kierowca nie ucierpiał, ale stawianie mercedesa z naczepą na jezdni trwało aż do g. 21. Ściągnięto specjalny holownik, wytyczono objazdy. Na miejscu byli strażacy zawodowi, druhowie OSP Dusocin, policjanci.
W Czeczewie, także w sobotę, ale ok 14.30, dachował opel vectra. Kierowcy pomocy udzielili ratownicy medyczni. Wrak usunęli druhowie z Radzynia Chełmińskiego.
W niedzielę ok. 7.25 strażacy gasili stóg słomy na ul. Granicznej w Grudziądzu, który najpewniej został umyślnie podpalony. Z dymem poszło ok. 10 ton słomy.
Kota, uwięzionego w 2-metrowym zsypie piwnicznym na ul. Starorynkowej strażacy wyciągnęli w niedzielę ok. 10.30.