Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TKH Nesta ogrywa na Tor-Torze Unię Oświęcim,

(jp)
fot. Lech Kamiński
Hokeiści TKH Nesty wygrali drugi mecz z rzędu. Na własnym lodowisku pokonali Unię Oświęcim i awansowali na ósme miejsce w tabeli.

TKH Nesta - Unia 6:3 (2:0, 1:2, 3:1)

TABELA:

1. GKS 15 37 62:32
2. Zagłębie 15 29 71:57
3. Cracovia 15 28 53:40
4. Stoczniowiec 15 26 57:48
5. Jastrzębie 15 25 60:45
6. Podhale 15 24 48:43
7. Naprzód 15 21 39:63
8. TKH Nesta 15 15 34:50
9. Unia 15 12 50:70
10. KH Sanok 15 8 42:68

Bramki: 1:0 Koivisto - Marmurowicz (11.), 2:0 Bomastek - Porthen (11.), 2:1 Klisiak - Wojtarowicz (25.), 2:2 Adamus - Bucek, Javin (29.), 3:2 Koivisto - Kubat (39.), 4:2 Cychowski - Dzięgiel (47.), 5:2 Buril - Dzięgiel, Marmurowicz (50.), 6:2 Jastrzębski - Plaskiewicz (57.), 6:3 Wojtarowicz - Klisiak (58.)TKH: Plaskiewicz - Talaga, Buril, Bomastek, Porthen, Dołęga - Cychowski, Kubat, Marmurowicz, Dzięgiel, Koivisto - Porębski, Pietras, Chrzanowski, Kuchnicki, Minge - Wiśniewski, Wieczorek, Jastrzębski, Winiarski, Chyliński

Obie drużyny nie mają już praktycznie szans na awans do czołowej szóstki. Torunianie mocno uderzyli w 11. minucie. Na ławce kar siedzieli wtedy dwaj oświęcimianie Martin Bucek i Mariusz Jakubik. Najpierw do bramki trafił Koivisto, a po zaledwie ośmiu sekundach podwyższył Przemysław Bomastek. Tak łatwo zdobyta przewaga najwyraźniej uśpiła czujność gospodarzy, choć jeszcze w tej samej tercji kolejne gole mogli strzelić Jarosław Dołęga, Jermo Porthen i Bartłomiej Talaga.

Torunianie jednak stracili skuteczność, a odzyskali ją goście. W połowie drugiej tercji był już remis. Najpierw Michała Plaskiewicza pokonał ponad 40-letni weteran Waldemar Klisiak, a po kilku minutach Mateusz Adamczyk. Unia wciąż atakowała i wydawało się, że kolejne bramki są kwestią czasu. Na szczęście w kilku sytuacjach świetnie spisał się Plaskiewicz, a tuż przed przerwą oddech torunianom zapewnił Koivisto, który potężnie huknął pod poprzeczkę.

Po przerwie torunianie poszli za ciosem w trzeciej tercji. Blisko pokonania bramkarza Unii byli Bomastek i Porthen, ale udało się dopiero Rafałowi Cychowskiemu, gdy TKH grał w przewadze. Zwycięstwo miejscowych stało się pewne w 56. minucie, gdy szóstego gola zdobył Mariusz Jastrzębski, a asystę przy tym trafieniu zaliczył Plaskiewicz.

W innych meczach: Naprzód Janów - GKS Tychy 2:7 (0:0, 0:1, 2:6), Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 6:3 (2:0, 3:2, 1:1), Stoczniowiec Gdańsk - Podhale Nowy Targ 3:1 (0:0, 2:0, 1:1), JKH Jastrzębie - KH Sanok 9:2 (4:0, 3:1, 2:1)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska