Niezbyt miło wspominają niedawne upały hodowcy gołębi pocztowych z mogileńskiego oddziału Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Ponieśli bowiem duże straty w lotach.
- Należę do związku ponad 40 lat, ale tak nieudanego lotu konkursowego gołębi nie pamiętam. Do gniazd nie powróciło z Holandii około 50 procent ptaków - mówi Adam Morawski z Mogilna.
Gołębie miały do pokonania 760 km. A ponieważ żar bił z nieba, gołębie nie zdołały w prostej drodze wrócić do swych właścicieli.Traciły orientację. I słabły na skutek gorączki. Dlatego wszyscy hodowcy ponieśli duże straty, liczone w dziesiątki sztuk. W tym gronie jest też wielokrotny mistrz mogileńskiego oddziału PZHGP Leszek Urban z Targownicy. Do tego stopnia był załamany, że na kolejny lot długodystansowy, także z Holandii, nie wystawił ani jednego gołębia.
Zdaniem wielu hodowców główną winę za straty ponosi organizator lotu z zarządu okręgu w Bydgoszczy. Przy tak niesprzyjającej pogodzie, jaka panowała na początku lipca, konkurs nie powinien dojść do skutku.
W tym roku zaplanowano 14 lotów, w tym 11 zza granicy. Po dotychczasowych zmagania liderami w poszczególnych kategoriach są Łukasz Rosiński z Sędowa i Robert Bartkowiak z Wiecanowa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"