Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Latos chce w Bydgoszczy rady biznesu i zmian w centrum targowym. - Rozruszam to miejsce - mówi

jpl, ast
Tomasz Latos chce w Bydgoszczy powołania rady ds. biznesu.
Tomasz Latos chce w Bydgoszczy powołania rady ds. biznesu. Dariusz Bloch
- Z powstania Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego cieszyłem się bardzo - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poseł PiS Tomasz Latos, kandydat na prezydenta Bydgoszczy. - Niestety, centrum nie działa jak powinno. Są kłopoty z infrastrukturą i promocją.

Na sobotniej konwencji wyborczej, prezydent Rafał Bruski, mówiąc o tym, co udało się zrobić w Bydgoszczy w ciągu ostatnich lat, wspomniał m.in. o rozwijającym się Parku Przemysłowo-Technologicznym. - Park podjął się dwóch wyzwań, jednym z nich była budowa Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego, które wypełnia się życiem. Jeszcze rok, dwa, a ciężko tam będzie zorganizować jakiekolwiek imprezy, bo będzie ich przybywać lawinowo - uważa.

Innego zdania jest poseł PiS Tomasz Latos, kandydat na prezydenta Bydgoszczy, który dziś (poniedziałek) zorganizował konferencję prasową, poświęconą właśnie Bydgoskiemu Centrum Targowo-Wystawienniczemu.

- Gdy w 2015 roku otwierano przy Gdańskiej BCTW, cieszyłem się z tego ogromnie, wiązałem z tym obiektem wielkie nadzieje - mówił. - Miejsce ma ogromny potencjał, ale jak często w Bydgoszczy bywa, ten potencjał jest niewykorzystany. Można narzekać na sprawy związane z marketingiem i promocją, ale to nie wszystko.

Co zdaniem posła jest nie tak z BCTW? - Od wystawców docierają do mnie informacje na temat problemów z infrastrukturą - mówi. - Problem jest między innymi z instalacjami - gdy np. w centrum podłącza się większą liczbę maszyn, zaczyna szwankować elektryka. Druga sprawa to brak windy towarowej - w takim miejscu właściwie niezbędnej. Kolejna rzecz to ogrzewanie hali, które jest niewystarczające. Wystawcy narzekają też na wysokie ceny wynajmu powierzchni. Reasumując: zaczęło się dobrze, ale później komuś zabrakło wyobraźni, pomysłu i być może pieniędzy.

- Deklaruję zatem, że gdy wygram wybory, rozruszam to miejsce, będę słuchał potrzeb przedsiębiorców i je realizował - oświadczył Latos. - Wszystko po to, by zatrzymać te imprezy targowe, które już się w BCTW rozgrywają i by przyciągnąć nowe. Należy o tym pomyśleć kompleksowo - połączyć ofertę targową z ofertą hotelową i restauracyjną. Bydgoszcz ma świetną lokalizację, leży niemal w środku Polski, trzeba to wykorzystać i dać wystawcom konkurencyjną ofertę. Dodatkowo droga S5 da nam kolejny impuls, by przyciągać do miasta duże imprezy targowe. Może nie staniemy się tak potężnym centrum targowym, jakie ma Poznań, ale z pewnością warto czerpać z dobrych wzorców i dążyć do czegoś więcej. A w przypadku BCTW mam wrażenie, że je zbudowano, oddano do użytku i spoczęto na laurach.

Tomasz Latos, jeśli wygra wybory, chce także powołać działającą przy prezydencie radę ds. biznesu. - Byłby to organ doradczy, do którego chciałbym zaprosić zarówno przedstawicieli klastrów przemysłowych, jak i dużych, średnich i małych przedsiębiorstw - zapowiada. - To wszystko naprawdę da się zrobić, tak samo jak da się zbudować np. większe trybuny w obiektach sportowych, jak choćby na Torbydzie. Z moich informacji wynika, że jest możliwość rozbudowania trybun lodowiska, tak by Bydgoszcz mogła być gospodarzem dużych imprez sportowych.

Wideo: Ceny żywności w górę - susza niszczy plony

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska