https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tort w kształcie serca młodzież zaniosła do ratusza. W obronie oddziału kardiochirurgii szpitala w Grudziądzu [zdjęcia]

DD
Aby wyrazić sprzeciw wobec możliwej likwidacji oddziału kardiochirurgicznego grudziądzkiego szpitala Paulina Szewczuk, Mateusz  Skowroński  oraz Kacper Majrowski zanieśli prezydentowi miasta tort w kształcie serca. Maciej Glamowski zaprosił ich do dyskusji.
Aby wyrazić sprzeciw wobec możliwej likwidacji oddziału kardiochirurgicznego grudziądzkiego szpitala Paulina Szewczuk, Mateusz Skowroński oraz Kacper Majrowski zanieśli prezydentowi miasta tort w kształcie serca. Maciej Glamowski zaprosił ich do dyskusji. Piotr Bilski
- To bardzo ważny oddział szpitala - przekonują młodzi ludzie, którzy ciasto w kształcie serca zanieśli we wtorek rano prezydentowi Grudziądza. Maciej Glamowski poważnie potraktował młodzież. Tort przyjął i zaprosił gości do dyskusji w swoim gabinecie.

- Nie wspieramy planu restrukturyzacji szpitala z takiego względu, że zakłada on likwidację oddziału kardiochirurgicznego, który jest bardzo ważny w naszym mieście - mówi Mateusz Skowroński, jeden z inicjatorów wczorajszej akcji. - Nie chcielibyśmy, aby nasi rodzice czy dziadkowie jeździli się leczyć do Gdańska, Torunia, czy jeszcze dalej.

Oprócz tortu młodzi ludzie zanieśli do ratusza biografię Zbigniewa Religi.

- Chcemy, aby prezydent spojrzał na to serce, zjadł tort i powiedział: trzeba zmienić działanie w związku z oddziałem kardiochirurgicznym - mówił Skowroński.

Prezydent przyjął młodzież w swoim gabinecie. - Naszą intencją jest to, żeby szpital funkcjonował, ale musimy też poruszać się w ograniczonym budżecie, podejmować decyzje, które wydają się optymalne. Oddział, o którym mówicie obsługuje średnio miesięcznie sześciu mieszkańców naszego miasta. Musimy podjąć trudną decyzję: czy zabezpieczyć w inny sposób obsługę kardiochirurgiczną tych sześciu mieszkańców naszego miasta, czy zabezpieczyć inne oddziały - mówił Maciej Glamowski.

Z kolei Łukasz Przychodzki, zastępca dyrektora szpitala do spraw medycznych dodawał: - Mówimy o kardiochirurgii. Oczywiście: oddział świetnie wyposażony w sale hybrydowe, których zazdrości nam niejeden szpital. Ale sale hybrydowe to sprzęt kosmicznie drogi i jego utrzymanie wymaga comiesięcznych nakładów. Możemy tam świadczyć bardzo dużo bardzo specjalistycznych zabiegów, ale do tego potrzebujemy kadr: anestezjologów, pielęgniarek, kardiochirurgów... Żeby to utrzymać potrzebujemy pieniędzy. NFZ na życzenie nie zwiększy nam kontraktu np. dwukrotnie. Przy tym kontrakcie, który ma nasz oddział kardiochirurgii, koszty wynagrodzeń to 5,5 mln zł rocznie. To ponad 50 proc., budżetu tego oddziału na rok!

- Koordynator tego oddziału ma wynagrodzenie rzędu 42 tys. zł miesięcznie, bez dyżurów. Nas po prostu na to nie stać - przekonywał prezydent Glamowski. - To są dylematy: ratujemy ten oddział, czy też inne oddziały, które również ratują życie ludzkie. To bardzo trudne decyzje, ale trzeba je podejmować, bo inaczej nie uratujemy szpitala, nie uratujemy też miasta.

Łukasz Przychodzki uzupełnił: - To nie są tylko problemy ekonomiczne, ale także personalne. Niedobór na tym oddziale wynosi ponad 20 etatów i oddział nie może na tę chwilę normalnie funkcjonować , gdyż nie może zapewnić pacjentom opieki operacyjnej i pooperacyjnej.

Po spotkaniu z młodzieżą prezydent i dyrektor szpitala mówili, że ostateczna decyzja w sprawie likwidacji oddziału kardiochirurgii nie zapadła, ale przyznali, że jest rozważana.

Młodzi ludzie nie stracili nadziei, że oddział kardiochirurgii nie zostanie zlikwidowany. - Najważniejsze są czyny, a nie słowa - skomentował Mateusz Skowroński.

Jak poinformował dyrektor Przychodzki, w tym roku na oddziale kardiochirurgii grudziądzkiej lecznicy hospitalizowanych było ok. 240 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotr

Kardiochirurg w Grudziądzu??? Okej tyle ze.

Praca według prawa pracy!

Nowy zarząd !

Nowi lekarze-specjaliści

G
Gość
26 września, 7:56, Gość:

Czyli w przypadku śmierci, któregoś z chorych wymagających nagłej reakcji kardiochirurgii, ich śmierć bierze na siebie Pan Glamowski?

powinien odpowiadac za to, bo ryzyko smierci jakis 300 osób rocznie z regionu jest duze....

G
Gość

Czyli w przypadku śmierci, któregoś z chorych wymagających nagłej reakcji kardiochirurgii, ich śmierć bierze na siebie Pan Glamowski?

G
Gość

Brawo, wreszcie ktoś pokazał jaja w sprawie szpitala!!!

Czekamy na kolejne takie "kwiatki"!!!

Jedni tyrają tam za marne grosze a "przyjaciele i rodzina" Królika kasują co miesiąc dziesiątki tysięcy bynajmniej nie wyrywając sobie rękawów!!!

G
Gość

I po co było zanosić tort w kształcie serca skoro i tak Glamowski robi co chce

G
Gość

Kłamstwo i manipulacja. Powinni Glamowskiego oddać do sądu. Zdradził kontrakt, który jest umową pracownika. I skłamał.

x
xyz

Młodzież, czyli 3 osoby, w tym fan Gwiazdowskiego i jego koledzy?

G
Gość

szkoda kasy na ten tort dla pana glamowskiego ,szpital tonie i najgorzej ze nikt nie rzuca koła ratunkowego

G
Gość
24 września, 18:27, Gość:

Naiwne dzieciaki zmanipulowane przez osoby, które powinny być autorytetami... Dobre serce za 42 tyś miesięcznie dyżury, których miał wg Nowaka 350 godz czyli przy stawce strzelam 150 zł/godz kolejne 52 tyś. Nie dziwię się, że bzdury wygaduje i zrobi wszystko, aby oddział istniał... Gdzie indziej taką górę pieniędzy dostanie... Ślepi ludzie, którzy wierzą w dobre serce... Jak ma takie dobre serce to niech pracuje za średnią krajową jak zarabia większość normalnych ludzi...

24 września, 20:30, Gość:

Tak wierzysz we wszstko...? Poczekaj troche pewnie niedługo się to wyjaśni i będzie sprostowanie...

A co jeżeli skłamał przy Tych Młodych Ludziach... czego ich naucza najważnieszy człowiek w mieście?

G
Gość
24 września, 18:27, Gość:

Naiwne dzieciaki zmanipulowane przez osoby, które powinny być autorytetami... Dobre serce za 42 tyś miesięcznie dyżury, których miał wg Nowaka 350 godz czyli przy stawce strzelam 150 zł/godz kolejne 52 tyś. Nie dziwię się, że bzdury wygaduje i zrobi wszystko, aby oddział istniał... Gdzie indziej taką górę pieniędzy dostanie... Ślepi ludzie, którzy wierzą w dobre serce... Jak ma takie dobre serce to niech pracuje za średnią krajową jak zarabia większość normalnych ludzi...

Tak wierzysz we wszstko...? Poczekaj troche pewnie niedługo się to wyjaśni i będzie sprostowanie...

G
Gość

Naiwne dzieciaki zmanipulowane przez osoby, które powinny być autorytetami... Dobre serce za 42 tyś miesięcznie dyżury, których miał wg Nowaka 350 godz czyli przy stawce strzelam 150 zł/godz kolejne 52 tyś. Nie dziwię się, że bzdury wygaduje i zrobi wszystko, aby oddział istniał... Gdzie indziej taką górę pieniędzy dostanie... Ślepi ludzie, którzy wierzą w dobre serce... Jak ma takie dobre serce to niech pracuje za średnią krajową jak zarabia większość normalnych ludzi...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska