Do zdarzenia doszło w środę (10.07) wieczorem.
Do jednego ze sklepów w toruńskiej galerii handlowej wszedł mężczyzna, który przymierzył buty sportowe warte kilkaset złotych. Nie zdejmując ich z nóg, próbował wyjść ze sklepu, omijając kasę.
Sprzedawca zorientował się w zamiarach "klienta", wybiegł za nim i usiłował go zatrzymać. - Wtedy napastnik zadał mu cios w głowę i szarpał za ubranie - mówi Mariusz Sierzchuła z toruńskiej policji. - Po krótkiej szarpaninie pokrzywdzony wspólnie z pracownikiem ochrony, który zauważył zajście, zatrzymał mężczyznę i przekazał w ręce przybyłych policjantów.
Sprawca - 20-letni torunianin - noc spędził w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru, w ramach którego będzie musiał cztery razy w tygodniu stawiać się w komisariacie
Może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.
Czytaj także: Ekspedientka przegoniła mężczyznę, który napadł na sklep w Toruniu [wideo]
Czytaj e-wydanie »