Mężczyzna podawał się za sprzedawcę tytoniu na popularnym portalu aukcyjnym Allegro. - Posługiwał się stworzonym w tym celu kontem internetowym sugerującym w nazwie profesjonalne zajmowanie się handlem tytoniem - wyjaśnia Artur Krause, rzecznik toruńskiej prokuratury okręgowej.
Jako "tyton-poland" Zbigniew B. wystawiał do sprzedaży różne gatunki tytoniu. Działał od kwietnia do maja 2010.
640 osób wpłaciło mu pieniądze na konto - kwoty były różne, od 50 do 640 zł. Ale towar nie dotarł do żadnego z klientów. Wtedy oburzeni użytkownicy portalu zaczęli zgłaszać sprawę policji. "Kasa wpłacona, towaru brak" - żalił się jeden z oszukanych. - "Czekałem, pisałem i nic. Zwykły prymitywny złodziej, który oszukał uczciwych allegrowiczów".
Mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże i oszustwa. Teraz działał w recydywie, może mu grozić do 8 lat więzienia.
To nie pierwsze podobne oszustwo w ostatnich miesiącach. Pieniądze przez internet wyłudzała również mieszkanka Chełmży, którą w maju zatrzymali policjanci.
Chełmża. Oszukiwała przez internet. Wyłudziła tysiące zł
36-latka publikowała na portalach ogłoszenia o darmowym przekazaniu używanego sprzętu komputerowego. Stawiała tylko jeden warunek: prosiła o pieniądze na pokrycie kosztów przesyłki sprzętu. Kobieta również usłyszała już zarzuty, grozi jej od pół roku do 8 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »
