Toruński Klub Zasadniczo Dyskusyjny działa już od roku

Klub założyli Mateusz Łapiński i Jarosław Jaworski. - Wszystko zaczęło się od naszej kłótni na Facebooku – śmieje się Jarosław Jaworski. - Obraziłem Mateusza w dyskusji, a następnie go przeprosiłem. Zaczęliśmy rozmawiać o tym, że w Polsce dyskutuje się agresywnie, a oponenci obrzucają się błotem, więc może zaczęlibyśmy robić to inaczej. Doszliśmy do wniosku, że założymy klub dyskusyjny i tak już poszło.

Polecamy także:O tym rozmawiano podczas pierwszego spotkania

Klub Zasadniczo Dyskusyjny spotyka się co miesiąc. Za każdym razem rozmowa dotyczy innego tematu. Do tej pory odbyły się m.in. spotkania o feminizmie, sztuce współczesnej czy fake newsach. O wybranych zagadnieniach dyskutują zaproszeni goście oraz publiczność.

- Chcemy przywracać kulturę dyskusji offline w przeciwieństwie do dyskusji w internecie, gdzie ludzie często poprzestają na emocjach i niekonstruktywnym wymienianiu się argumentami dalekimi od merytoryki – wyjaśnia Mateusz Łapiński. - Na Klubie staramy się uczyć ludzi, jak rozmawiać na trudne tematy mimo skrajnych poglądów.

Klub jest apolityczny, bezpłatny i działa całkowicie oddolnie. - Nasz klub jest jedynym tego typu klubem w Polsce, organizowanym całkowicie non profit przez osoby, którym po prostu się chce – mówią założyciele. - Nie stoją za nami żadni sponsorzy ani partie polityczne.

Najbliższe spotkanie Klubu poświęcone statusowi wiary w Polsce odbędzie się w czwartek 26 kwietnia o 19:00 w kawiarni Wejściówka.