https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia. 7-latka zmarła, bo zjadła muchomora

(KL)
fot. sxc.hu
Dziewczynka w poniedziałek na kolację zjadła grzyby. We wtorek wymiotowała, ale jeszcze w środę poszła na rozpoczęcie roku szkolnego. Rodzina wezwała karetkę dopiero w czwartek wieczorem, gdy 7-latka dostała już drgawek.

Z informacji od rodziny wynika, że 7-latka ze Szczytna w gminie Przechlewo w poniedziałek zjadła posiłek z grzybami. Bliscy sądzili, że podali na talerzu kanie. Tymczasem te są bardzo podobne do muchomora sromotnikowego. - Wiemy, że grzyby zjadła także babcia dziewczynki i inni domownicy - mówi zastępca dyrektora ds. medycznych człuchowskiego szpitala Andrzej Miller. - Im się jednak nic nie stało.

Pierwsze wymioty pojawiły się we wtorek. Rodzina nie skontaktowała się z lekarzem także w środę, choć objawy nie ustąpiły. 7-latka poszła na rozpoczęcie roku szkolnego.
Dopiero po trzech dniach od zatrucia rodzina wezwała karetkę pogotowia. Był czwartek, godz. 22.20. Dziewczynka zasłabła, straciła przytomność i dostała drgawek. W pierwszej karetce byli ratownicy medyczni. - Stwierdzili, że dziewczynka już nie żyje, ale podjęli masaż serca, podłączyli kroplówkę i wezwali lekarza - mówi Miller. - Gdy lekarz przyjechał, stwierdził zgon, ale jeszcze przez chwilę kontynuował reanimację.

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
b
zgadzam się z wypowiedzią powyżej tak jak jest napisane lekkomyślność i nic wiecej pewnie sumienie będzie matkę gryzło do końca swegożycia że tego wcześnie nie zrobiła bo dziś już w śród nas niema swej córki
d
d
tym bardziej że mają swój samochód po prostu lekkomyślność matki i nic więcej
x
xd
to głupota ludzka nic więcej wiedząc że dziecko jadło grzyby i się źle czuje to matka powinna jechać z dzieckiem na izbę przyjęć a nie leczyć samemu w domu lekami tak jak to robili a teraz będą obarczać się winą do końca swego życia że tego wcześniej nie zrobili szkoda mi tylko tej dziewczynki!!!
K
Krzysztof
Jak się słyszy taką wiadomość to łzy same lecą z oczu Poprostu niektórym rodzicom brskuje odpowiedzialnosci co Ludzie widzą w tych grzybach? To tylko walory smakowe bo są dobre i nic pozatym
G
Gość
GŁUPOTA LUDZKA NIE ZNA GRANIC, A I LEKARSTWA NA NIĄ JESZCZE NIE WYMYŚLONO...
E
EDUKACJA
Dlaczego rodzice prędzej się nie zgłosili do szpitala ,sam fakt że dziecko jadło grzyby mogło świadczyć o zatruciu.Dzieciom się nie podaje grzybów ,ten temat był już nagłaśniany w telewizji.
A
Adam
To naprawdę przykre! Nie mogę pojąć po co podaje się dzieciom grzyby? Przecież nie ma w nich nic odżywczego! A jeszcze bardziej nie mogę pojąć, że ludzie zbierają grzyby, których nie znają, a później podają je najbliższym!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska