Mamy nowe informacje w sprawie pożaru, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę we Włocławku.
O sprawie informowaliśmy wczoraj. Przypomnijmy: spaliła drewnianej werandy domku jednorodzinnego przy ul. Irysowej. Przyczynę pożaru biegły wstępnie określił na zaprószenie ognia od pieca typu koza.
Ranny w pożarze został 30-letni mężczyzna, który z obrażeniami rąk trafił do szpitala. Podczas akcji dogaszania strażacy znaleźli w pomieszczeniu jeszcze ciało 63-latka.
Policjanci ustalili, że 63-latek wspólnie z synem kilka godzin wcześnie zakupili piec i po zainstalowaniu, dogrzewali nim werandę. Kiedy usnęli, w nocy doszło do pożaru. Po przebudzeniu się syn zdążył uciec, natomiast ojciec pozostał w środku.
Pożar we Włocławku. W zgliszczach znaleziono ciało! [zdjęcia]