Decydujący w starciu dwóch beniaminków był błąd bramkarza Zawiszy, który zagrał wprost pod nogi Bartosza Dyszego, a ten ładnym lobem dał prowadzenie gospodarzom.
- Wpływ na naszą grę miała stracona w kuriozalny sposób pierwsza bramka. Nasza gra się posypała w pierwszej połowie - powiedział Jacek Łukomski, trener Zawiszy.
- Byliśmy dobrze taktycznie przygotowani do spotkania. Im więcej kolejek rozegranych w lidze, tym więcej mamy informacji o rywalach - powiedział Michał Baiński, trener Lidera. - Długo utrzymywaliśmy się przy piłce. Byliśmy w stanie kontrolować tak naprawdę przebieg tego spotkania.
Zawisza we Włocławku zagrał trzy dni po sukcesie w derbach nad Chemikiem. Lider na ligowy mecz czekał aż 10 dni.
- Robiłem wszystko, aby to nie miało wpływu. Była odpowiednia regeneracja, dokonałem 4. zmian - dodał Łukomski.
Więcej wypowiedzi obu trenerów w naszych filmikach. Zapraszamy do oglądania
Lider Włocławek - Zawisza Bydgoszcz 2:0 (1:0)
Bramki: Bartosz Dyszy (15), Adrian Klepacz (79, głową)
INNE WYNIKI 7 KOLEJKI 4 LIGI KUJAWSKO POMORSKIEJ. TABELA
Wideo. Jacek Łukomski trener Zawiszy po meczu Lider Włocławek - Zawisza Bydgoszcz 2:0
Wideo. Michał Baiński trener Lidera Włocławek po meczu 7. kolejki Lider - Zawisza Bydgoszcz 2:0
