Trudny przeciwnik Łokietka Brześć Kujawski

Jako jedyni z ekip z Włocławka i okolic przed własną publicznością zagrają piłkarze Łokietka Brześć Kujawski, którzy podejmą Cuiavię Inowrocław (początek o godzinie 15, sędziuje Piotr Łęgosz z Torunia).

Wygrana pozwoliłaby podopiecznym Billego Abbotta na dołączenie do grupy drużyn środka. Nie będzie to jednak łatwe, bowiem rywale spisują się nieźle. Dzięki dobrej defensywie zgromadzili już sporo punktów. W tym elemencie piłkarze z Brześcia ustępują im wyraźnie. Wielu piłkarzy, z Billy Abbottem na czele, ma za sobą grę w barwach Cuiavii. Znajomość rywala mieć może istotne znaczenie.

Pozostali czwartoligowcy grać będą w sobotę na boiskach rywali. Kujawianka jedzie do wyprzedzającej ją bezpośrednio Pogoni Mogilno (11, Jacek Jędrzejczak z Rzepowa), a wygrana izbiczan pozwoli wyprzedzić rywala. Do gry wraca najskuteczniejszy piłkarz Kujawianki Oleg Tabaka co wzmocni ofensywę zespołu, który w ostatnim meczu mimo jego absencji, wygrał z Cuiavią 3:0.

Orlęta jadą do beniaminka Unii Janikowo (16, Piotr Ciesielski z Włocławka). Wygrana zespołu trenera Wiesława Borończyka pozwoli zyskać przewagę nad zespołami z dołu tabeli. Jest to realne zwłaszcza, że do gry zdolny jest Marcin Majchrzak co potwierdził udanym występem w pucharze.

Przeżywający kadrowe problemy (kartki, kontuzje) Sadownik Waganiec zagra w Warlubiu ze Startem (16, Szymon Raniszewski z Bydgoszczy). Ewentualna punktowa zdobycz byłaby sukcesem drużyny Piotra Charzewskiego.

Przed piłkarzami 6. kolejka spotkań a jej wyniki dla większości drużyn z regionu włocławskiego mieć mogą spore znaczenie.

Lider Kujawiak Kowal, który ma komplet punktów podejmie beniaminka Kujawiankę Strzelno (14, Piotr Kośmider z Jadownik Rycerskich). Rywal, w którego składzie nie brakuje doświadczonych piłkarzy, spisuje się dobrze i zajmuje 4. pozycję w tabeli. Podopieczni Dawida Kwiatkowskiego muszą od początku zachować koncentrację. Baczną uwagę otoczyć powinni lidera klasyfikacji strzelców Tomasza Warzechę (zdobył ponad połowę goli zespołu). Gospodarze stwarzają sporo kazji ale skuteczność nie jest ich mocną stroną. Gdy ją poprawią powinni zainkasować komplet punktów.

Łatwiejszego przeciwnika ma drugi w tabeli GKS Baruchowo, który w sobotę podejmie Dąb Barcin (16, Maciej Lanckowski z Torunia). Goście z zerowym dorobkiem punktowym zamykają tabelę i każde inne rozstrzygnięcie niż wygrana gospodarzy będzie sensacją. Marzący o przerwaniu złej passy (porażka w Piotrkowie i pucharowa klęska) podopieczni Dariusza Janika nie mogą zlekceważyć rywala.

Włocłavia zagra w niedzielę w Gębicach z Notecią (17, Łukasz Damski z Tryszczyna). Rywal niczym nie imponuje choć na własnym terenie nigdy nie rezygnują walki. Ze Spartą przegrywali po pierwszej połowie 0:3, zdołali jednak zremisować. Włocławianie staną przed szansą powiększenia punktowej zdobyczy zwłaszcza, że zagrają w pełnym składzie. Wiele zależeć będzie od postawy defensywy, której w meczu ze Zdrojem zdarzały się błędy.

Pozostałe zespoły z regionu zagrają w sobotę u siebie. Włocławski Lider, który ma j za sobą kryzys, podejmie będącą w podobnej sytuacji Szubiniankę (11, sztuczna nawierzchnia, Ariel Gacka z Bydgoszczy). Gospodarze to najskuteczniejszy zespół rozgrywek i jeżeli na zbliżonym poziomie zagra w defensywie ma szanse na kolejną wygraną.

Zdrój Ciechocinek u siebie zmierzy się zeZjednoczonymi Piotrków (17, Patryk Gryckiewicz z Torunia). Podopieczni Radosława Wróblewskiego są na dole tabeli i aby poprawić lokatę muszą zacząć zdobywać punkty. Szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji pełny skład bowiem po kartkowej przerwie wraca Angelo Stawski. Goście, którzy potrafią grać na wyjazdach, zapowiadają walkę.

Trudnego rywala mieć będzie dobrzyńska Wisła, która podejmie Noteć Łabiszyn (11, Tomasz Perliński z Włocławka). Atutem przyjezdnych jest grupa zawodników doświadczonych. W drużynie gospodarzy zabraknie Rafała Opalczewskiego (czerwona kartka).

LTP Lubanie, które w tym sezonie jeszcze nie przegrało, podejmie sąsiada z tabeli Spartę Janowiec (17, Piotr Wysocki z Rypina). Rywal na wyjazdach nie prezentuje się najlepiej co wcale nie świadczy, że gospodarzy czeka łatwe spotkanie. Treningi wznowili już Kamil Stefaniak i Waldemar Zakrzewski, ale decyzja o ich ewentualnym występie zapadnie przed meczem.