https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Truskawki odchodzą, sezon mógł być lepszy, ale nie był

- W zeszłym roku mieliśmy mniej pracy przy zbiorach, a ceny były wyższe. Teraz odwrotnie, jest więcej roboty i mniej zarabiamy - tak podsumowuje tegoroczny sezon truskawkowy Józef Niewczas, producent z Wielowicza koło Bydgoszczy.

Sezon truskawkowy powoli dobiega końca, czas więc na refleksje. Porównuje aktualne ceny z ubiegłorocznymi: - Dostawaliśmy w skupach ponad 3 zł za kilogram. W tym roku jest to zaledwie 1,5 zł. Jeśli konsument płaci więcej w sklepie, łatwo policzyć, kto na tym zarabia - pośrednicy.

Właściciel Licencjonowanej Szkółki Sadzonek Truskawek w Wielowiczu mówi, że w tym roku na plantacji było dużo więcej pracy: - Dużo padało, a truskawki nie lubią deszczu. Nadmierny powoduje u nich szarą pleśń. Dlatego w tym sezonie owoce wymagały większej troski w postaci środków ochrony roślin, a to kosztuje i wymaga większej pracy.

Dodajmy, że pierwsze szacunki mówią, że zbiory truskawek wyniosą ponad 220 tysięcy ton. Będzie problem z ich zagospodarowaniem, ponieważ zakłady przetwórcze mają jeszcze w chłodniach duże zapasy z ubiegłego roku. Mrożonki oraz przetwory powstały z drogiego surowca i trudno było je sprzedać.

Polska jest głównym dostawcą truskawek przemysłowych na rynek UE. Średnie ceny tych owoców, sprzedawanych jako mrożonki, nie wykazują jednak tendencji wzrostowej i utrzymują się w granicach 0,85-1,15 euro za kilogram. Więcej można uzyskać za truskawki deserowe - od 1,5 do 1,9 euro za kilogram.

(d-ka)

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska