Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa kolejny protest sędziów

(AW)
fot. sxc
Od wczoraj do piątku nie orzekają sędziowie. Zamiast tego piszą m.in. uzasadnienia wyroków oraz przygotowują się do rozpraw.

Sędziowie domagają się podwyżek i reformy sądownictwa.

Ponieważ termin protestu był wcześniej znany, nie planowano na 26-28 listopada żadnych rozpraw. Te jednak, które już wcześniej przewidziano i nie udało się ich przenieść na inny termin, miały nie być odwoływane w ostatniej chwili.

Sprawdziliśmy, jak rozpoczęły się "Dni bez wokandy" w regionie. Przykładowo w Sądzie Okręgowym w Toruniu oraz podlegających mu sądach rejonowych w Toruniu, Brodnicy, Golubiu-Dobrzyniu, Grudziądzu, Wąbrzeźnie oraz Chełmnie krótko przed protestem nie zostały odwołane rozprawy zaplanowane na ostatnie dni listopada. - W sądach rejonowych w Chełmnie i Grudziądzu miesiąc temu zmieniono terminy kilku rozpraw, które wcześniej planowano na dwa z trzech dni protestu - mówi Andrzej Walenta, prezes SO w Toruniu. Dodaje, że od razu wyznaczone nowe terminy tych rozpraw.

Podwyżka to za mało
Zaledwie dzień przed rozpoczęciem protestu rząd przyjął projekt zmian w prawie. Dzięki temu od przyszłego roku sędziowie mają zarabiać przynajmniej o tysiąc złotych brutto więcej. Dlaczego mimo to protestują i... nadal domagają się podwyżek?

- Protest zaplanowaliśmy około miesiąca wcześniej, a rząd zgodził się na zmianę przepisów dopiero we wtorek - mówi Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", które zorganizowało akcję. - Reforma prawa nie rozwiązuje wszystkich problemów i nie spełnia naszych oczekiwań ekonomicznych. Podwyżka jest za mała.

Sędziowie domagają się m.in. reformy systemu sądownictwa. Wskazują szczególnie na problem asesorów, którzy w maju 2009 roku stracą prawo do orzekania.

Grożą kolejnymi protestami
Sędziowie ostrzegają, że jeśli rząd nie spełni ich żądań, zorganizują kolejne protesty w przyszłym roku: 19-23 stycznia, 23-27 lutego, 23-27 marca, 20-24 kwietnia, 25-29 maja i 22-26 czerwca.

- Obecny protest nie jest pierwszy - mówi Grzegorz Żurawski, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości. - Z każdą kolejną akcją zmieniają się żądania sędziów. Nie możemy wszystkich spełnić. Niektóre są bowiem nierealne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska