Panowie z ekipy budowlanej, kręcący się po terenie szpitala, to znak, że ruszyła już modernizacja placówki. Przy szpitalu stanie nowy budynek, a w skrzydle zostaną dobudowane piętra. - Lwia część zostanie wykonana do końca przyszłego roku - zapowiada starosta Piotr Mówiński.
Operacja "rozbudowa" jest dość karkołomna, bo prace nie mogą przerywać ani utrudniać pracy szpitala. - Na szczęście wykonawca ma doświadczenie w takich zadaniach, również trudnych logistycznie - mówi starosta.
Poradnie i laboratorium przy Świeckiej
Póki co pacjenci muszą się liczyć ze związanymi z przebudową niedogodnościami. Od poniedziałku część poradni zostanie przeniesiona na ul. Świecką 45. Tam powinni pukać chętni do skorzystania z porady ortopedycznej, urologicznej i chirurgicznej. Od wtorku przy Świeckiej będzie też pobierana krew, bo przeniesione ma zostać laboratorium.
Wcześniej zdarzało się, że mieszkańcy Tucholi skracali sobie drogę, przechodząc przez teren szpitala. Teraz droga ma zostać zamknięta. Tabliczka z informacją już wisi, niebawem ma pojawić się siatka i brama.
Władze szpitala proszą również, żeby pacjenci nie korzystali z parkingu na zapleczu szpitala. - Lekarze, pracownicy i budowlańcy muszą mieć gdzie zostawić auta. Poza tym zdarza się, że parkujące samochody utrudniają lub uniemożliwiają przejazd pojazdom dostawczym - mówi Danuta Krzysztofczyk, zastępczyni dyrektora szpitala.
Wozy dostarczają leki, materiały opatrunkowe, tlen, transportują też zwłoki. - Potem musimy szukać właściciela pojazdu. Kiedyś zdarzyło się, że kierowca musiał wszystko sam dźwigać aż do szpitala - tłumaczy Krzysztofczyk.
Cierpliwości, będzie lepiej
W tej chwili trwa pierwszy etap prac: pogłębiane są piwnice w skrzydle szpitala i przygotowywane miejsce do stawiania nowego budynku, w którym w przyszłości znajdą się gabinety zabiegowe. Skrzydło zgodnie z planami zyska kolejne piętra. - Zrywamy stropodach i idziemy do góry. Dobrze, że przed laty fundamenty były do tego przygotowane - dodaje Mówiński.
W szpitalu proszą o cierpliwość. - Prosimy pacjentów o wyrozumiałość. Są to pewne zakłócenia pracy szpitala, ale to tak jak z remontem mieszkania czy domu: jest gorzej, żeby mogło być lepiej - mówi starosta.
Według wcześniejszych szacunków rozbudowa miała kosztować ok.17,5 mln zł. Teraz wiadomo już, że ta kwota nie wystarczy. Będzie trzeba ok. 20,5 mln zł. Unijne dofinansowanie to ponad 5,5 mln zł.