Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa zbiórka nakrętek dla Amelki

Renata Kudeł
Małgorzata Bonowicz z córeczką Amelką
Małgorzata Bonowicz z córeczką Amelką Fot. Wojciech Alabrudziński
Małgorzata Bonowicz z Lipna jest wdzięczna za serce okazane chorej na mukowiscydozę dziewczynce. "Gazeta Pomorska" sekunduje tej akcji!

Małgorzata Bonowicz jest mamą rocznej Amelki, chorej na mukowiscydozę. Dziewczynka została zdiagnozowana w drugim miesiącu życia, w szpitalu natychmiast zastosowano odpowiednie leczenie. - Po otrząśnięciu się z tej przykrej dla mnie informacji, zaczęłam pogłębiać swoją wiedzę na temat leczenia mukowiscydozy - wspomina pani Małgorzata. - Istotę choroby znałam z racji zawodu - jestem dyplomowanym fizjoterapeutą. Niestety, na temat jej leczenia moja wiedza była niewystarczająca.
Koordynatorem akcji zbierania plastikowych nakrętek, z których dochód zasili konto Amelki i będzie przeznaczony na kupno kamizelki oscylacyjnej, jest Urząd Miejski w Lipnie. Akcję wspiera organizacyjnie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Lipnie.
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno

Z pomocą fundacji

Rodzice Amelki szukali pomocy m.in. w fundacji "Matio", zajmującej się rodzinami i chorymi na mukowiscydozę. Dzięki temu płacą mniej za bardzo drogie leki, niezbędne w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia dziecka. Niezbędna jest też rehabilitacja. Doskonałym sprzętem jest kamizelka oscylacyjna, powodująca wibracje, które rozluźniają śluz zalegający w drogach oddechowych chorego. Jest jednak droga. Pisaliśmy już na łamach "Pomorskiej" o pięknej akcji, której pomysłodawczynią jest Alicja Letkiewicz-Sulińska, sekretarz Lipna. - Zbiórka nakrętek i odsprzedaż firmie recyklingowej wydały mi się najlepszym sposobem na zdobycie pieniędzy na kamizelkę . W zbiórkę zaangażowały się szkoły, przedszkola, urzędy, instytucje, sklepy spożywcze, strażacy i wiele innych grup zawodowych z Lipna, okolic i całego niemal województwa kujawsko-pomorskiego. Akcję koordynuje Urząd Miejski w Lipnie. - Zebraliśmy już w sumie ponad pięć ton nakrętek. Na koncie Fundacji "Matio" Amelka ma więc już trzy tysiące złotych - mówi sekretarz miasta Lipna.

Pobyt w szpitalu

Jak bardzo dziecku, choremu na mukowiscydozę potrzebny jest ten sprzęt rehabilitacyjny mama Amelki przekonała się podczas niedawnego pobytu dziewczynki w szpitalu. - Po rutynowej kontroli i badaniach wykryto u mojej córeczki gronkowca złocistego - wspomina kobieta. - Lekarze orzekli, że jej organizm sam sobie z nim poradzi. Podczas terapii w szpitalu Amelka miała wprowadzony drenaż przy pomocy kamizelki. Efekt był zadziwiający!!!

Jak twierdzi pani Małgorzata, córce spodobało się cykliczne drenowanie - do tego stopnia, że po dwóch minutach zabiegu zasypiała. Ilość wydzieliny była tak ogromna. Stosując metodę ręcznego drenażu nie można liczyć na tak dobry efekt.

- To mnie utwierdziło, że zbiórka nakrętek na kamizelkę jest naszą nadzieją - mówi kobieta. Prosząc o jeszcze Małgorzata Bonowicz dziękuje za naszym pośrednictwem za okazanie dobrego serca. Od Amelki jedyną zapłatą może być jej uśmiech. Dla rodziców bezcenny. Można go zobaczyć na blogu chorej dziewczynki...

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska