Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwają wiosenne porządki. Podrzucanie śmieci stało się już plagą

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
W centrum Dąbrowy, na prywatnej działce rośnie hałda odpadów
W centrum Dąbrowy, na prywatnej działce rośnie hałda odpadów
Ku zmartwieniu mieszkańców gminy Mogilno, bramy komunalnego wysypiska nie zostaną otwarte na czas wiosennych porządków.

Temat odżywa co kilka miesięcy. Kiedyś bowiem każdy mógł własnym transportem wjechać na składowisko i za opłatą zostawić śmieci. Teraz trzeba zamówić koncesjonowaną firmę.

- Mogłoby być gdzieś wyodrębnione miejsce, aby mieszkańcy mogli składować, to co zostanie im po remontach czy z rozbiórek domów - uważa Halina Gajewicz, sołtys Kwieciszewa.

Co jest odpadem? Wszystko

Pojawił się nawet pomysł, aby gmina wyznaczyła miejsce wyrzucania gruzu, który potem służyłby jako podbudowa dróg. Tyle, że gruz jest traktowany jak każdy inny odpad.

- Już dwa lata temu dyrektor MPGK oświadczył, że nie będzie można wywozić samemu śmieci. Chociaż chcieliśmy zorganizować taki jeden dzień sprzątania - mówi radny Paweł Molenda. - Nie ma w tej kwestii ustępstwa.
- Żyjemy w czasach, gdy śnieg jest odpadem - przypomina wiceburmistrz Mogilna Jarosław Ciesielski. I dodaje, że za każdą tonę odpadów trzeba wnieść opłatę środowiskową.

Wiceburmistrz zastrzegł, że nie może powiedzieć, że gmina będzie oficjalnie zbierać gruz.

Mieszkańcy pozbywają się jednak i gruzu i innych "nietypowych" opadów. Jak? Wielu robi to całkiem za darmo, wysypując je do lasu lub podrzucają sąsiadom. W centrum Dąbrowy, na prywatnej działce rośnie hałda odpadów po remontach i budowach. W podmogileńskich lasach można znaleźć dosłownie wszystko.

Nie każdy chce płacić

- Bezczelność ludzi jest taka, że nawet nie wjeżdżają do lasu. Po prostu zatrzymują się na drodze i wysypują w poboczu swoje śmieci - mówi Paweł Molenda. - To co mamy w "lesie babskim" to jest skandal.

Śmieci można się pozbyć legalnie. Ale trzeba za to zapłacić. Prezes MPGK Artur Lorczak mówi, że jego firma świadczy tego typu usługi. Trzeba jednak zapłacić za podstawienie kontenera i wywóz gruzu, czy innych dużych śmieci.
Jak mówi prezes Lorczak jest możliwość zorganizowania w gminie zbiórki odpadów wielkogabarytowych. Mieszkańcy sami nie mogą jednak przywozić ich na składowisko.

- Jesteśmy przed zamykaniem naszego składowiska. Będzie na nim miejsce do przygotowania odpadów do wywiezienia na inne składowisko. Być może przygotujemy też wtedy miejsce, gdzie będzie można samemu dowieźć odpady - mówi Artur Lorczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska