Od dawna wiadomo, że nie trzeba jechać do Bydgoszczy, żeby obejrzeć spektakl teatralny. Co znajdą mieszkańcy w grafiku w tym roku? - Będą wszystkie sztandarowe imprezy, które wpisały się na dobre w życie miasta i na które mieszkańcy czekają - przekonuje Mówiński i zapewnia, że poradzi sobie ze skąpym budżetem, bo dom kultury ma dochody własne i pozyskuje pieniądze z zewnątrz, a w ciągu roku czasem uda się przekonać burmistrza i radnych, aby przekazali dodatkowe pieniądze na kulturę.
Imprezą, która z pewnością przyciąga mieszkańców z całego powiatu i okolicy, są Dni Borów Tucholskich. Jest już powołany komitet, który przygotuje atrakcje.
Trudno jednak będzie dorównać temu, co się działo się w zeszłym roku w mieście, bo to był wyjątkowy rok. Mieszkańcy oglądali igrzyska sportowców wiejskich z całego województwa, był też europejski zjazd bractwa kurkowego. Na ulicach Tucholi można było spotkać obcokrajowców i słychać było różne języki świata. Była to też świetna promocja dla miasta.
- Mamy opracowany grafik imprez na ten rok, ale jesteśmy elastyczni i na bieżąco będziemy go uaktualniać - mówi Hanna Krueger z domu kultury zapewniając, że nie zabraknie ogólnopolskich konkursów dla dzieci, majówki i Dnia Dziecka połączonego z festiwalem piosenki dziecięcej. Przewidziane są też spotkania z muzykami z opery "Nova“.
- Na pewno będą teatry, koncerty rockowe i hip-hopowe - dodaje Krueger. - Będzie trochę egzotyki oraz wieczorne koncerty.
W październiku przypadają jubileusze - seniorzy z "Jesieni“ będą obchodzić 40-lecie istnienia, a w listopadzie wypada 50-lecie istnienia Borowiackiego Towarzystwa Kultury.
- Mamy nadzieję pozyskać pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego i w sierpniu warto sobie zarezerwować czas na Festyn Kasztelański, bo będzie to impreza trzydniowa. Przeniesiemy się w czasy średniowiecza - mówi Mirosława Dąbrowska, odpowiedzialna za pozyskiwanie funduszy w domu kultury.