Wisłą na jachcie płynęło pięć osób. Kiedy awarii uległ silnik łodzi, utknęli przy główce, na wysokości Wielkiego Wełcza. Było już bardzo późno – sobota, g. 21.25 – więc na pomoc wezwali strażaków. Strażacy odholowali jacht do mariny. Była to trzecia już w ostatnim czasie interwencja, podczas której strażacy pomagali turystom płynącym rzeką.
„Orka” utknęła na mieliźnie. Wodniakom pomogli grudziądzcy strażacy [zdjęcia]
Wcześniej, ok. g. 9 w sobotę, strażacy uwolnili ptaka, który utknął w przewodzie wentylacyjnym budynku przy ul. Królewskiej.