Tworzył podstawy lotnictwa sportowego w Chinach. Odszedł Zdzisław Przyjemski (1927-2018)

Z nieustającą satysfakcją powracał do wspomnień z lat 50. tamtego wieku, gdy z grupą polskich pilotów tworzył podstawy lotnictwa sportowego w Chinach. Aeroklub Kujawski był wtedy potęgą, stąd instruktorami szkoły w Czan Tiakou pod Pekinem zostali też dwaj piloci z Inowrocławia - on i Jerzy Derdowski. Kiedy w grudniu 1955 r. kończyli misję, osobiście dziękował im premier Czou En-Lai i przypinał medale „Przyjaźni”.

Był absolwentem (1949 r. ) z II lokatą słynnej szkoły szybowników w Aleksandrowicach i szybko zyskał opinię wybitnego znawcy sztuki lotniczej. Już w 1953 r. Międzynarodowa Federacja Lotnicza (FAI) przyznała mu diamentową odznakę szybowcową, którą otrzymał jako czwarty Polak i piętnasty pilot na świecie! Później odznaczeń przybywało: Krzyż Kawalerski OOP, tytuł Mistrza Sportu, a w 2016 r. nobilitacja dla lotników - statua Dedala.

Z Inowrocławiem i Kujawami związał się szczęśliwym przypadkiem. Pochodził ze Skakun pod Wilnem (ur. 21 listopada 1927 r.), gdzie rodzice mieli duże gospodarstwo. W 1945 r. z nakazem wysiedleńczym wyruszyli do Polski i trafili do Inowrocławia. Tu Zdzisław uczył się w Liceum Jana Kasprowicza, a później - żeby zdobyć zawód - zdał… drugą maturę w technikum chemicznym w Mątwach.

W Inowrocławiu założył rodzinę i bił szybownicze rekordy Polski, a później pracował jako instruktor pilot I kl. Był wybitnym szefem wyszkolenia dla pokoleń kujawskich lotników, uczył też w mistrzowskich ośrodkach w Lisich Kątach koło Grudziądza i Nowym Młynie (Wielkopolska). W latach 60. i 70. na intratnym dewizowym kontrakcie latał nad terenami rolnymi Egiptu i Sudanu. W 1971 r. wrócił do Aeroklubu Kujawskiego i do emerytury w 1987 r. był jego kierownikiem.

Osobnego omówienia wymagałby nie znany dotąd wycinek z życia rodziny Przyjemskich z przełomu lat 40. i 50., kiedy wspierali ukrywających się mjra Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” i por. Lidię Eberle „Lalę”; ją też i jej bliskich otaczając opieką, gdy do 1956 r. była więziona z wyrokiem dożywocia.

Zdzisław Przyjemski zmarł 18 grudnia 2018 r., miał 91 lat. Spoczął na cmentarzu parafii Zwiastowania NMP w Inowrocławiu, obok swej żony Urszuli, która odeszła dwa miesiące wcześniej.