Tych nowych przepisów nie da się przestrzegać, posypią się kary dla kierowców. "Sytuacja jest bardzo słaba, za chwilę będzie dramatyczna"

mz, wideo: TVN Turbo / x-news

Opracowanie:

26 stycznia 2021, 13:24

W niektórych miastach kolejki do wydziału komunikacji wynoszą dużo więcej niż 30 dni.

Z początkiem stycznia 2021 roku zmieniło się prawo dotyczące rejestracji pojazdów. Eksperci wskazują, że w obecnej sytuacji w wielu wydziałach komunikacji przepisów zwyczajnie nie da się przestrzegać. Oznacza to, że kierowcy muszą się liczyć z tym, że zostaną na nich nałożone kary.

30 dni na rejestrację pojazdu

Problemem są nowe przepisy przywracające 30-dniowy okres na załatwienie wszelkich spraw związanych z rejestracją pojazdu w wydziale komunikacji. Kierowcy i eksperci podnoszą, że czas wyznaczony na dopełnienie formalności jest zwyczajnie zbyt krótki i generuje same problemy.

Taryfikator mandatów 2021. Tyle wynoszą teraz kary dla kierowców [lista]

Według danych StowarzyszeniaKomisów.pl w niektórych miejscach na wizytę w wydziale komunikacji trzeba czekać zdecydowanie dłużej niż 30 dni. W Rybniku jest to nawet 57 dni! Źle jest też w innych miastach, m.in. w:

Tarnowie,
Krakowie,
Zielonej Górze,
Zamościu.

- Sytuacja jest bardzo słaba, a dramatyczna będzie za chwilę - komentuje Maciej Szymajda, Prezes Stowarzyszenia Komisów.pl.

Kary dla kierowców

Na kierowców, którzy nie dopełnią obowiązku rejestracji sprowadzonych z terenu UE pojazdów w terminie 30 dni oraz zgłoszenia zbycia i nabycia samochodów krajowych, będą nakładane kary.

Kary mogą wynieść od 200 do nawet tysiąca złotych!

Co jest przyczyną tak dużych kolejek do wydziałów komunikacji i trudności w rejestracji pojazdów w terminie? Szczegóły w materiale wideo na górze strony.