https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tysiąc złotych do lochy. Będą pieniądze dla rolników, którzy utrzymują świnie

Ewelina Sikorska
pixabay.com/Gellinger
- Szacujemy, że z wsparcia dla producentów trzody chlewnej, skorzysta kilkadziesiąt tysięcy rolników - podał 2.12 Henryk Kowalczyk. Wicepremier, a zarazem minister rolnictwa zapowiedział pomoc dla rolników utrzymujących lochy. Finansowy zastrzyk ma pomóc im w koszmarnej sytuacji.

- Ceny trzody chlewnej są bardzo niskie, poniżej kosztów produkcji. Czynniki tego są różne. Afrykański pomór świń, ale też utrzymująca się pandemia, która ogranicza pewne rynki zbytu. W całej Unii obserwujemy spadek cen - przyznał podczas konferencji prasowej minister Henryk Kowalczyk. - Pomoc, którą uruchamiamy, będzie wynosiła około tysiąc złotych do lochy.

Pomoc dla producentów trzody chlewnej - przelicznik

- Sposób przeliczenia będzie na urodzone prosięta, za dziesięć urodzonych prosiąt 1000 zł - wskazał Kowalczyk. Chodzi o prosięta urodzone od 15 listopada do końca marca 2022 roku.

Maksymalna liczba loch w gospodarstwie, która będzie liczona do pomocy, to pięćset sztuk. Co z większymi fermami? Wsparcie będzie brane pod uwagę do limitu pierwszych 500 loch.

To też może Cię zainteresować

- Wspomagamy gospodarstwa rodzinne. Za tysiąc złotych można już spokojnie utrzymać lochę. Nie chcę, aby rolnicy z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej, koronawirusa i niskich cen, likwidowali hodowlę, bo mam nadzieję, że stawki w następnych miesiącach, latach, będą w miarę opłacalne - podkreślił minister.

Na pomoc dla producentów trzody chlewnej zostanie przeznaczonych około 400 mln złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska