Z danych policji wynika, że złodzieje nie połakomili się jeszcze na numery kart bankomatowych bydgoszczan.
- Ostrożności nigdy za wiele - ostrzega jednak Mateusz Ostrowski z Open Finance.
W oddziale banku PKO BP w Aleksandrowie Kujawskim złodzieje za pomocą skanerów wyczyścili konta bankowe ponad trzystu osób. Co prawda w Bydgoszczy nie doszło jeszcze do takiej masowej kradzieży, nie znaczy to jednak, że możemy odetchnąć z ulgą. Specjaliści podkreślają, że trzeba być czujnym.
Technika sprzyja kradzieżom
Policyjne statystyki wskazują, że przestępstwa związane z korzystaniem z bankomatów są w naszym województwie nagminne.
- Nie prowadzimy osobnego rejestru przestępstw dokonywanych przez skanowanie kart bankomatowych - mówi Katarzyna Witkowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - W zeszłym roku zarejestrowaliśmy za to w całym województwie 175 przestępstw, które obejmują kradzieże przy bankomatach, włamania do urządzeń, posługiwanie się skradzioną kartą.
Można się obronić
- Złodzieje używają miniaturowych kamer, montowanych w różnych częściach bankomatu. Mogą być one tak małe, że zmieszczą się nawet pod naklejkami na bankomacie - mówi Mateusz Ostrowski z doradztwa finansowego "Open Finance". - Warto więc pamiętać o tym, by zasłanianiać klawiaturę bankomatu portfelem, lub dłonią podczas wpisywania numeru PIN.
Więcej w dzisiejszym wydaniu papierowym Gazety Pomorskiej.
