Do zdarzenia doszło w ramach letniego programu opieki. Uczniowie, którym podano na śniadanie mleko, zaczęli narzekać, że źle ono smakuje i pali usta i gardła. Pracownicy placówki zareagowali natychmiast „wąchając i smakując mleko oraz sprawdzając etykietę na pojemniku”.
Okazało się, że podawane „mleko” było w rzeczywistości uszczelniaczem do podłóg, który zarówno barwą, jak i konsystencją je przypominał.
Jak oświadczył kierownik placówki, natychmiast skontaktowano się z kontrolą zatruć oraz poinformowano rodziców.
W wyniku incydentu jeden z uczniów został skierowany do szpitala, zaś dwóch innych zostało odebranych przez rodziców w celu uzyskania porady medycznej.
Obecnie trwa dochodzenie mające na celu wyjaśnienie tego, w jaki sposób mogło dojść do incydentu.
Źródło: CNN
