W czwartek w Szkole Podstawowej nr 5 w Tucholi uczniowie przyjdą na lekcje ubrani w kolory narodowe Ukrainy.
Nawet w najmłodszych klasach w szkołach mówi się o tym, co się dzieje w Ukrainie. Rozmawiano o tym np. w klasach I - III SP nr 1 w Tucholi. - Dzieci wykazały się dużą wiedzą o aktualnej sytuacji oraz wrażliwością na potrzeby innych - informują w placówce.
O wojnie rozmawia się teraz w każdym polskim domu, a dzieci - nawet jeżeli nie są uczestnikami rozmów - sporo słyszą. I tu rola szkoły jest nie do przecenienia.
W wielu szkołach są zbiórki - np. w SP w Kęsowie podjęło ją Szkolne Koło Wolontariatu.
W SP w Cekcynie młodzież ze starszych klas przed budynkiem szkoły stworzyła żywą flagę, trzymając nad głowami żółte i niebieskie kartki. W szkole już uczą się ukraińskie dzieci. Od czwartku będzie już dziesięcioro uczniów z Ukrainy. - Mamy zorganizowaną wyprawkę dla wszystkich - mówi Piotr Gackowski, dyrektor szkoły.
W Cekcynie dzieci z Ukrainy dostaną plecaki, laptopy, książki i zeszyty. Wszystko, co potrzeba. W następnym tekście napiszemy o tym więcej.
Wracając do solidarności z napadniętym ukraińskim narodem, nie można pominąć akcji z Liceum Ogólnokształcącego im. Bartłomieja Nowodworskiego w Tucholi. Uczniowie wysłali już kilkanaście indywidualnych listów protestacyjnych do ambasady Federacji Rosyjskiej. Trwa też akcja zbierania podpisów pod zbiorowym listem.
- Samorząd Szkolny przyszedł do mnie z inicjatywą, by zorganizować cykl zajęć, wykładów dla całej społeczności szkolnej o agresji Rosji na Ukrainę - mówi Waldemar Ptak, dyrektor szkoły. - Oburzenie naszych uczniów tym, co się dzieje, było i jest bardzo duże. W tym zbiorowym liście chcą wyrazić swoje negatywne stanowisko.
Gdy tylko podpisy zostaną zebrane, list do Siergieja Andriejewa, ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce, zostanie wysłany. Licealiści, ale i nauczyciele i pracownicy chętnie się pod nim podpisują.
LIST PROTESTACYJNY Z LO im. BARTŁOMIEJA NOWODWORSKIEGO W TUCHOLI
"Społeczność Liceum Ogólnokształcącego im. Bartłomieja Nowodworskiego w Tucholi pragnie wyrazić stanowczy sprzeciw wobec trwającej obecnie napaści Rosji na suwerenną i demokratyczną Ukrainę.
24 lutego 2022 roku zakończył się czas długiego pokoju w Europie. Na oczach całego świata państwo rosyjskie planuje likwidację suwerenności Ukrainy i dalszy jej rozbiór. To brutalna ingerencja, podczas której giną ukraińscy cywile, w tym osoby starsze, kobiety i dzieci. W krwawych walkach giną także żołnierze ukraińscy i rosyjscy.
Rosjo, nie wolno Tobie zabijać! Nie wolno Tobie odzierać narodu ukraińskiego z praw zawartych w Dekalogu, szeregu dokumentach, konwencjach, deklaracjach, które miały chronić prawa każdego człowieka. Ta wojna łamie najważniejsze z nich - prawa naturalne - do życia, wolności, własności. Nikt nie ma prawa zabijać, burzyć, poniewierać i wyganiać ludność ukraińską ze swej Ojczyzny, ze swych domów! Naród ukraiński godny jest niepodległości!
Mamy marzenie - aby wolna Ukraina mogła cieszyć się prawem obywatelstwa Europy i całego świata! Mamy marzenie - aby zapanował na nowo pokój, aby Narody Ukraiński i Rosyjski mogły cieszyć się sprawiedliwym pokojem!"
List protestacyjny powstał z inicjatywy nauczycielek: Alina Okonek (historia), Aleksandry Wegner (historia) i Eweliny Ossowskiej (język polski). O agresji Rosji wobec Ukrainy mówi się na historii i wiedzy o społeczeństwie, a także na lekcjach wychowawczych.
