Zobacz
Więcej informacji z Radziejowa na stronie www.pomorska.pl/radziejow
Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem. Mężczyzna w wieku 54 lat łowił w najlepsze łowił ryby na jeziorze Gopło, kiedy zatrzymali go policjanci z komendy w Radziejowie.
- Sygnał o tym, że na Gople łowi kłusownik, funkcjonariusze otrzymali od Państwowej Straży Rybackiej - wyjaśnia młodszy aspirant Marek Krasucki, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - Okazało się, że rzeczywiście mężczyzna nie miał wymaganego zezwolenia.
W chwili złapania wyszło na jaw, że kłusownik zdążył już złowić aż 54 kg ryb. Łup był okazały i różnorodny, po powrocie do domu nielegalny rybak mógłby się pochwalić takimi zdobyczami, jak sandacze, szczupaki i leszcze.
- Trafił na posterunek policji w Piotrkowie, gdzie usłyszał zarzuty z art 27a ust. 1
Ustawy o rybactwie śródlądowym - dodaje Krasucki. - Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności lub więzienie do lat 2.