Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulewny deszcz w Osieku, zalane ulice [aktualizacja]

Katarzyna Pankiewicz [email protected] tel. 56 498 48 77
fot. Katarzyna Pankiewicz
Ulewny deszcz, który padał przez około pół godziny zalał jedną z ulic w Osieku. Woda zalała piwnice, podeszła pod okna kilku domów. Przy usuwaniu szkód pomagają strażacy.

Osiek (powiat brodnicki). Woda wdarła się do mieszkań - tak ...

Czekamy na Wasze informacje!

Czekamy na Wasze informacje!

Jeśli wiesz o zalanych ulicach lub innych utrudnieniach spowodowanych sytuacją pogodową, poinformuj o tym innych. Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i materiały wideo ([email protected])

- Przez całą ulicę płynęła rzeka. Ulewa trwałą jakieś trzydzieści minut. Woda wdarła się do kilku piwnic, zalała sklep, bank - mówi Andrzej Wiśniewski z Osieka.

Tuż przed godz. 9 straż pożarna w Brodnicy odebrała zgłoszenie o zalaniu ulicy i domostw w Osieku. - W akcji wzięło udział sześć zastępów OSP i dwie jednostki z Brodnicy - mówi Piotr Rutkowski z brodnickiej straży. - Musieliśmy ewakuować trzy osoby, w tym jednego mężczyznę na wózku inwalidzkim.

By dotrzeć do poszkodowanych konieczne było użycie pontonów. Szybko płynąca woda nie pozwalała na swobodne przejście w miejscu, gdzie biegnie chodnik i droga prowadząca m.in. do Kretek Małych.

Mieszkańcy nie dowierzali, że woda może ich zalać
- Woda wezbrała w ciągu kilkunastu minut. Usłyszałem syrenę alarmową i wyszedłem z domu sprawdzić, co się stało - mówi Andrzej Wiśniewski. - Mieszkałem kiedyś w domach, które zalało. Widok jest straszny. W życiu bym nie pomyślał, że coś takiego może się u nas zdarzyć. Nie ma rzeki, która mogłaby wylać i przynieść takie spustoszenie.

- Czegoś takiego u nas jeszcze nie było. Woda nie miała gdzie uchodzić - dodaje Małgorzata Tomasik, mieszkanka Osieka. - Woda była wysoka na dwa metry, podeszła pod okna kilku domów. Do wlania się jej do środka zabrakło w kilku przypadkach ok. 15 centymetrów - wskazują nasi rozmówcy. - Rowy melioracyjne są zaniedbane, zarośnięte, leży w nich pełno kamieni - mówią mieszkańcy. Nie miała gdzie odpłynąć, a studzienki nie były w stanie przyjąć takiej ilości - dodają.

Nie było czasu, by ratować dobytek
- Zwolniłem się z pracy i wybiegłem w stronę domu. Żona zadzwoniła, że woda dostaje się do środka przez drzwi. Nie było czasu żeby coś zrobić. Musiała wyjść z domu jak najprędzej - mówi Jacek Kalisz, jeden z poszkodowanych mieszkańców Osieka.

- Ściany będzie trzeba odmalować, meble wymienić, woda wdarła się do środka i wyrządziła wiele szkód. Jak są w rzeczywistości duże ocenimy dopiero po dokładnych oględzinach - dodaje.
Strażacy i policjanci w ciągu kilku minut zabezpieczyli drogę (tuż przy skrzyżowaniu koło kościoła). Odcinek krajowej 560 (Brodnica-Sierpc) został wyłączony z ruchu. Zorganizowano objazd przez Kozi Róg. Istniało ryzyko zapadnięcia się odcinak drogi, pod którą płynie struga.

Z pomocą do Osieka pospieszyli pracownicy brodnickiego magistratu i starostwa powiatowego. - Przyjechałem sprawdzić jak wygląda sytuacja. Na wszelki wypadek przywieźliśmy też zapas worków. Choć na razie nie było konieczności ich wykorzystania - mówi Marian Chwiałkowski, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego w UM w Brodnicy.

Skutki ulewy
Ulewny deszcz był również przyczyną wypadku drogowego na odcinku Bobrowo-Zgniłobłoty. - Podtopiona została piwnica na ul. Targowej w Brodnicy. Wyładowanie atmosferyczne spowodowało również pożar w Sugajnie - wylicza Piotr Rutkowski z komendy straży pożarnej w Brodnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska