Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulice jak rzeki. Domy podtopione. Tak jest po ulewach we Włocławku

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
Wojciech Alabrudziński
Podczas ulewnego deszczu niektóre ulice Włocławka zamieniają się w rwące rzeki. To często efekt niedrożnej kanalizacji deszczowej lub po prostu braku deszczówki. Czy miasto zainwestuje w tego typu infrastrukturę?

Są takie ulice we Włocławku, którymi w czasie ulewy trudno przejechać. Bardziej bowiem przypominają rwącą rzekę niż miejską arterię komunikacyjną. W Michelinie do takich ulic należy Paprocia.
Do niedawna jeziora po deszczu tworzyły się na ul. Szkolnej, ale tam problem został rozwiązany. Równoległa do ul. Brzezinowej Paprocia, od kiedy położony został asfalt, na odcinku od Bluszczowej do Kościelnej, zamienia się podczas ulewy w rzekę. Spływająca z górnej części osiedla woda nie mieszcząc się w korycie, który tworzą krawężniki po obu stronach jezdni, wlewa się do posesji i zalewa domy. Przed niektórymi domami tworzą się wręcz baseny. Najgorsze jest jednak to, że woda przenika do garaży i piwnic. I nawet worki z piaskiem nie są w stanie jej zatrzymać.

Kilka lat temu po interwencjach mieszkańców na skrzyżowaniu ulic Bluszczowej i Paprociej wykonane zostały studzienki chłonne. Także poniżej na ulicy Paprociej. Na niewiele to się jednak zdało. Bo podczas nawałnic te urządzenia nie są w stanie odbierać hektolitrów spływającej wody.

Zresztą ulica Paprocia nie jest wyjątkiem. Czy w Michelinie poprawi się sytuacja, jeśli chodzi o kanalizację deszczową? Jest taka szansa. Jak powiedział nam Krzysztof Kukucki, zastępca prezydenta Włocławka do spraw inwestycji, na razie zlecone zostało wykonanie planu zagospodarowania wód opadowych w Michelinie. Ale też w planie jest budowa kanalizacji deszczowej w ulicy Mielęcińskiej, która odbierać będzie między innymi wody opadowe z ulicy Letniej. Władze miasta myślą też o rozbudowie kanalizacji deszczowej wzdłuż ulicy Brzezinowej. Ta inwestycja może rozpocząć się, gdy ruszy budowa ścieżki rowerowej.
Ale nie tylko w Michelinie jest problem z odbiorem wód opadowych. Zalewana jest także między innymi ulica Płocka. Ale i Obwodowa. Także mieszkańcy Zawiśla skarżą się, że woda z ulic spływa na teren ich posesji zalewając piwnice i garaże.
Efekt podtopień? Po każdym większym deszczu strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku mają ręce pełne roboty. - Po wtorkowej ulewie w ubiegłym tygodniu mieliśmy 100 zgłoszeń z Włocławka i powiatu włocławskiego związanych albo z podtopieniami, albo przewróconymi drzewami - mówi młodszy brygadier Mariusz Bladoszewski, rzecznik prasowy KM PSP we Włocławku.
Interwencje strażaków ograniczają się najczęściej do wypompowywania wody z piwnic domów oraz budynków użyteczności publicznej takich jak szkoły, przedszkola czy żłobki. Najwięcej zgłoszeń o podtopieniach Komenda Miejska PSP odebrała z Południa, Michelina i gminy Brześć Kujawski. W gminie Brześć Kujawski skutki nawałnicy dały się we znaki między innymi w Wieńcu Zdroju.
Niestety, zmiany klimatyczne nie pozostawiają złudzeń - groźnych zjawisk atmosferycznych takich jak nawalne deszcze będzie więcej. To wyzwanie także dla służb miejskich, które dbają o to, by nasze drogi były przejezdne, ale i dla tych wszystkich, którzy decydują o inwestycjach w mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska