- Biorąc pod uwagę sytuację w Unii Janikowo i panujące nastroje społeczne, sugestie członków komisji kultury, sportu, oświaty i zdrowia Rady Miejskiej w Janikowie oraz własną sytuację osobistą, składam rezygnację z pełnienia funkcji prezesa - poinformował Artur Banaszak, były już włodarz janikowskiego klubu.
Jeden duży plus
Banaszak został prezesem Unii pod koniec października 2009 roku. Rządził klubem w trudnym okresie - po spadku z drugiej ligi. W trakcie jego prezesury klub spłacił około 60 procent zadłużenia.
Nowe wybory - w trakcie walnego zebrania członków klubu - odbędą się dopiero 27 lipca o godz. 17 w hotelu Cukrowni.
Mało czasu
- Trudno w tej chwili powiedzieć, czy zmiana władz pomoże nam pozyskać sponsorów. Czasu mamy bardzo mało - podkreśla Tomasz Mazurkiewicz, trener Unii. - W tej chwili nadal nie wiemy, w której lidze będzie występowali i czy w ogóle wystartujemy. Czekamy na decyzję władz klubu, czy rozpoczynamy treningi. Zajęcia zostały bowiem zawieszone do dziś.
Popyt na graczy
Problemów ze znalezieniem nowych drużyn nie mają zawodnicy Unii. Paweł Klimek i Marcin Dworacki porozumieli się z Gryfem Słupsk.
Sebastian Hulisz już strzela bramki dla Cuiavii. W barwach tego zespołu zaprezentował się także Filip Jagielski.
W Noteciance Pakość trenują Adam Lisiecki i Maciej Sirko. Natomiast Radosław Kanik przygotowuje się do sezonu z Wdą Świecie.
Adam Wiśniewski był na testach w Ruchu Wysokie Mazowiecki. Mariusz Gabrych jest w kręgu zainteresowania Pogoni Szczecin, a Marek Bihun i Arkadiusz Mokrzycki szukają klubu w Koszalinie i okolicach.