Unia Janikowo - Włocłavia Włocławek
Już w 9. minucie gospodarze zdobyli prowadzenie. Mariusz Gabrych podał w pole karne do Arkadiusza Mokrzyckiego, który skierował piłkę do bramki. Przed przerwą drugiego gola strzelił Adam Wiśniewski. Wykorzystał dobre dogranie Arkadiusza Dereżyńskiego. Po przerwie, inicjatywę nadal mieli gospodarze. Efektowne zwycięstwo przypieczętował Paweł Klimek. Doświadczony napastnik precyzyjnie uderzył piłkę głową po zagraniu Oskara Kamińskiego.
- Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Wbrew pozorom zagraliśmy niezłe zawody - powiedział Wiesław Borończyk, trener Włocłavii. - Od początku wyraźnie było widać, że kontrolujemy grę. Niestety dwa indywidualne błędy zadecydowały o straconych golach do przerwy. Mieliśmy szansę na kontaktowe trafienie. Z siedmiu metrów z rzutu wolnego pośredniego w bramkarza trafił Kamil Frąckowiak. Po zmianie stron zaatakowaliśmy, ale rywal ponownie przy biernym zachowaniu defensywy i bramkarza zdobył trzecią bramkę. Po spotkaniu komplementował nas nawet szkoleniowiec rywali, ale co z tego. Za wrażenie artystyczne punktów w piłce się bowiem nie przyznaje.
Unia Janikowo - Włocłavia Włocławek 3:0 (2:0)
Bramki: Mokrzycki (9), Wiśniewski (34), Klimek (75).
UNIA: Bihun - Lisiecki (46. Wawrzyniak), Nowacki, Dworacki, Kanik - Chmielecki (80. Hulisz), Dereżyński - Gabrych (72. Kamiński), Wiśniewski, Mokrzycki (46. Jagielski) - Klimek
WŁOCŁAVIA: Woźniak - Szczęsny, Suchomski (ż), Grudziński, Piotrowski - ż (80. P. Markiewicz) - Sta-siak (67. Haberski), Budnicki, Frąckowiak (81. J. Markiewicz), Dębicki (ż), Lamparski - Rosiak.