- Przy posterunku policji jest brudno, trawy nie koszą, zarosną tam! - alarmuje Czytelniczka.
Według rzecznika KPP Agnieszkiteren nie należy do policji. Wójt zaś twierdzi, że przekazał im go w zamian za inny. - Nie musimy dbać o działkę przy posterunku, ale wyślę kogoś, by posprzątał i skosił trawę - mówi wójt Roman Misiaszek.