- Uznaliśmy, że jest potrzeba doprecyzowania celu strategicznego uczelni. Postanowiliśmy zaproponować Senatowi zapis, że uniwersytet w ciągu najbliższych lat będzie zmierzał w kierunku umocnienia swojej pozycji w grupie czołowych polskich uniwersytetów - mówi prof. Włodzimierz Karaszewski, prorektor ds. ekonomicznych i rozwoju UMK.
W istotnych rankingach szkół wyższych Uniwersytet Mikołaja Kopernika plasuje się na piątej pozycji. Przed nami są uniwersytety: warszawski, jagielloński, poznański i wrocławski.
- Oczywiście chcielibyśmy znaleźć się trochę wyżej, co jest jednak zadaniem bardzo trudnym, ponieważ nasi konkurenci są bardzo silni - mówi prorektor.
Dobre kształcenie
Jak realizować cel główny? Jak mówi rektor, oferta UMK powinna być bardziej atrakcyjna dla studentów. Także programowo przygotowywana pod potrzeby kraju, z uwzględnieniem tego, co niesie nowa nauka.
Na razie nie ma jednak mowy o utworzeniu wydziału technicznego, o którym mówiło się o od kilku lat. Miał wyrosnąć na bazie Studium Technicznego Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej.
Zdaniem rektora niewystarczające kształcenie na kierunkach ścisłych w Polsce jest wynikiem błędów popełnionych na poziomie edukacji średniej, np. braku matematyki na maturze.
- Dlatego będziemy robić wszystko, aby kierunki ścisłe na naszym uniwersytecie mogły oferować bardzo dobre warunki kształcenia. Rozpoczęliśmy od automatyki i robotyki, ale myślę, że nie potrzeby tworzyć nowego wydziału, aby działać na rzecz tego kierunku studiów. Spróbujemy zwiększać nabory na istniejące już kierunki na Wydziale Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej - wyjaśnia prorektor.
Humaniści, bez obaw
Prof. Włodzimierz Karaszewski mówi, że z drugiej strony nie będzie ograniczeń przy naborze humanistów.
- Mamy ogromny potencjał, który warto wykorzystać. Zresztą uniwersytet, z natury rzeczy, zawsze będzie kształcił szeroko: i humanistów, i ścisłowców - dodaje.
Od nowego roku akademickiego powstanie nowy - 16 - Wydział Politologii i Studiów Międzynarodowych.
