Jest już plakat na widowisko w Krojantach z pięknym zdjęciem Krzysztofa Lubińskiego, a całość opracowana przez Piotra Eichlera. - No, ładny jest - mówi wójt Zbigniew Szczepański. - Pewnie będzie zachęcał do odwiedzenia Krojant w tym roku.
W urzędzie zdają sobie jednak sprawę, że najładniejszy plakat nie pomoże, jeśli pogoda będzie pod psem. - Spodziewam się wielu gości, ale wiem, że frekwencja zależy od aury - kwituje wójt Zbigniew Szczepański.
Gmina nie skąpi na imprezę w Krojantach, w sumie kosztuje ona około 200 tys. zł. Ale jest dotacja z MON - 25 tys. zł, jest z powiatu - 10 tys. zł i jest z miasta - 7 tys. zł. Nieoceniony jest wkład pracy pracy urzędników, strażaków, wolontariuszy - to pewnie grubo ponad 50 tys. zł.
Zobacz jak wyglądała impreza w ubiegłym roku: Inscenizacja szarży ułańskiej pod Krojantami [wideo, zdjęcia]
Nadal impreza w Krojantach plasuje się wysoko w rankingu podobnych widowisk. Ostatnio była na trzecim miejscu. Pewnie w tym roku znowu Polski Klub Kawaleryjski i Fundacja "Szarża pod Krojantami" będą chciały zachwycić widzów, a przynajmniej nie znudzić.
Termin nieszczęśliwie zbiega się z referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych i jest trochę perturbacji z tego powodu, bo w szkole, gdzie była baza sztabu imprezy, będzie lokal wyborczy. Trwa więc poszukiwanie innego miejsca.
W programie m.in. msza św. o godz. 12, pokaz musztry 120-konnego szwadronu kawalerii, bieg ułański, prezentacja bryczek i powozów, odtworzenie szarży z 1 września 1939 r. i prezentacja współczesnych sił zbrojnych.
W przeddzień tradycyjnie o godz. 16.30 konferencja popularnonaukowa w szkole w Nowym Dworze.
Czytaj e-wydanie »