W środę postanowiono w urzędzie, że rozpoczną procedurę wydawania decyzji lokalizacyjnych celu publicznego kolejnych ścieżek rowerowych.
Pierwsza ma się znaleźć po prawej stronie trasy Lichnowy - Sławęcin przy drodze powiatowej. Kolejna na trasie Nieżychowice - Zamarte, po prawej stronie drogi wojewódzkiej. - W tym tygodniu spotykam się z burmistrzem Wojciechem Głomskim, by omówić szczegóły, bo przecież nie skończymy tej ścieżki w połowie trasy - mówi wójt Zbigniew Szczepański.
Następna znajdzie się na trasie Sławęcin - Ogorzeliny, bo ruch jest i w jedną i w drugą stronę. Do Ogorzelin mieszkańcy Sławęcina wybierają się do ośrodka zdrowia, a w Sławęcinie jest gimnazjum.
W planach także trasa Silno - Ostrowite - Lichnowy, tutaj jeszcze nie wiadomo, po której stronie będzie ścieżka, bo wszystko zależy od tego, czy wcześniej skrzykną się rolnicy z prawej czy z lewej strony. Bo grunt trzeba wykupić, po tej samej cenie co zwykle, czyli 20 zł za metr kw.
W sądzie znalazła się sprawa sygnalizowana przez mieszkańców Chojniczek - braku bezpiecznego dojazdu z nowego osiedla do Charzyków. Jest tam skrót, a na części łąki pojawiła się blokada w postaci drutu kolczastego. Tak jeden z rolników zamanifestował, że to jego ziemia, a nie żadna gminna droga. - My twierdzimy, że nie ma racji, ale spór rozstrzygnie sąd - mówi wójt Zbigniew Szczepański.
Natomiast ze starej części Chojniczek ścieżka rowerowa pójdzie najprawdopodobniej prawą stroną. Jaki będzie miała dokładnie przebieg, zdecydują projektanci.
Czytaj e-wydanie »
