W nocy z czwartku na piątek (z 6 na 7 września) powstały na wspomnianych skrzyżowaniach mini ronda, tzw. pinezki.
- Zdecydowaliśmy się na taki krok ze względu na dużą liczbę kolizji i wypadków drogowych do jakich dochodziło w tych miejscach. Stosowane wcześniej rozwiązania nie przynosiły oczekiwanych efektów. Konieczne było podjęcie kroków, które wyeliminują zagrożenie, stąd też decyzja o montażu na dwóch skrzyżowaniach rond pinezek - informuje Włodzimierz Figas, wicestarosta inowrocławski.
Celem zmiany organizacji ruchu na okrężny jest zmuszenie kierowców do zmniejszenia prędkości na podjazdach do skrzyżowań. Na razie niektórzy kierujący nieco gubią się przy pokonywaniu mini rond zwracając bardziej uwagę na znaki ustąp pierwszeństwa przejazdu niż na te informujące o ruchu okrężnym. Drogowcy uważają, że za jakieś dwa tygodnie nowe rozwiązania nie będą już sprawiały kłopotu osobom za kółkiem poruszającym się ulicami Marcinkowkiego, Orłowską i Pilcekiego.
Nowe rondo pinezka na skrzyżowaniu ulic Pileckiego z Orłowską