- W Puszczy Bydgoskiej i Lasach Gostynińsko-Włocławskich jest średni, drugi stopień zagrożenia pożarowego - mówi Mateusz Stopiński, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.
Przeczytaj także:Pożar lasu w Żołędowie. Ogień gasiło siedem jednostek straży
Byłoby lepiej, gdyby trawa już odrosła. Niestety, z powodu chłodu, wegetacja jest spowolniona. - Dlatego prosimy o zachowanie ostrożności także w czasie dłuższego weekendu - dodaje Stopiński. - Wtedy na pewno więcej osób wybierze się do lasu. Pamiętajmy jednak o tym, by nie łamać zakazów wjazdu.
W kwietniu, na terenie toruńskiej dyrekcji, lasy płonęły już trzy razy, w marcu pożarów było aż 59. Najczęściej był to efekt wypalania traw, ogień przenosił się do lasów. - Trzeba zmienić mentalność wielu osób - twierdzi rzecznik. - Dlatego prowadzimy społeczną kampanię informacyjno-edukacyjną "Świadomi zagrożenia".
Bo ze statystyk leśników wynika, że aż 9 na 10 pożarów lasów to wina człowieka.
Czytaj e-wydanie »