Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Victoria Koronowo zremisowała z Piastem

(DARK)
fot. Jarosuaw Pruss/archiwum
Victoria podejmowała Piasta Kobylin, który jest w tabeli bezpośrednio przed koronowianami. Zwycięstwo pozwoliłoby przeskoczyć rywali.

Zespół z Koronowa zagrał osłabiony brakiem pauzujących za kartki - Jakuba Kujawki i Łukasza Waldy.
Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. Po niecałych 20 minutach Victoria prowadziła po dwóch golach Mateusza Andrzejewskiego. Niestety, krótko przed przerwą zawodnicy z Koronowa stracili gola.

- Nic nie wskazywało, że tak się może stać - twierdzi trener Zbigniew Stefaniak. - Oprócz goli mieliśmy jeszcze co najmniej trzy dobre okazje do podwyższenia wyniku. Stracona bramka spowodowała, że po przerwie nie graliśmy już tak dobrze. Jednak i tak mieliśmy więcej z gry. Najlepszą okazję do strzelenia gola miał Piskorski, ale jeden z obrońców wybił piłkę z pustej bramki - dodał szkoleniowiec.

Victoria Koronowo - Piast Kobylin 2:2 (2:1)
Bramki: Andrzejewski 17, 19 - Biernat 42, Rejek 55.
VICTORIA: Skory - Waszkiewicz, Grugiel, Szczukowski, Janiszewski - Andrzejewski, Okanga, Góralski, Plewa (70 Lipiński) - Springer (55 Piskorski), Kardasz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska