Najpierw projekt zakupu znalazł się w dzienniku zamówień publicznych. Wczoraj drogowcy oficjalnie ogłosili przetarg.
- Chcemy tym samym wymienić najbardziej zasłużony tabor z lat 80. na zupełnie nowy - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Za punkt honoru postawiliśmy sobie zakup tramwajów niskopodłogowych. W kwestii nowoczesnych autobusów jesteśmy jednym z liderów w kraju. Z tramwajami jest nieco gorzej, ale po tym zakupie na pewno nasza lokata pod tym względem się poprawi - dodaje rzecznik bydgoskiego zarządu dróg miejskich.
Drogowcy wymagają od wykonawcy dostarczenia 15 tramwajów o długości około 30 metrów. Kolejne trzy mają być nieco krótsze i będą obsługiwać te linie, gdzie pasażerów jest mniej. Szerokość nowych pojazdów ma wynieść niemal 2,5 metra, a wysokość nie przekroczy 3,6 metra.
Przeczytaj koniecznie: Remont Chodkiewicza w Bydgoszczy prawie zakończony
Zakup 18 tramwajów to największe tego typu zamówienie w historii naszego miasta. Powiązane jest z rozbudową ulicy Kujawskiej, gdzie powstanie nowa linia tramwajowa na odcinku od ronda Bernardyńskiego do ronda Kujawskiego. Prace budowlane mają rozpocząć się w przyszłym roku.
- Projekty rozbudowy ulic, połączone z zakupem nowego taboru mają największe szanse na dofinansowanie. My możemy wykazać się ciągłością w tego typu inwestycjach, która uwiarygodni nasze starania - tłumaczy rzecznik ZDMiKP, mając na myśli m.in. budowę tramwaju do Fordonu i jednoczesny zakup 12 Swingów do Pesy.
Wszystkie pojazdy mają być gotowe w ciągu 24 miesięcy od dnia podpisania umowy. Oznacza to, że pod koniec 2018 po ulicach Bydgoszczy będzie jeździło już 30 tramwajów, dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych, z klimatyzacją i dynamiczną informacją pasażerską.
Przypomnijmy, że zakup 12 nowoczesnych tramwajów na potrzeby obsługi linii do Fordonu kosztował ponad 100 milionów złotych.
***
Sprawdź prognozę pogody - kujawsko-pomorskie
(źródło: TVN Meteo/x-news)
