- Mieszkańcy okolicznych budynków wyrzucają tutaj dosłownie wszystko - twierdzi pani Anna z ulicy Solnej, która wczoraj rano w sprawie dzikiego wysypiska zadzwoniła do redakcji "Pomorskiej".
Zobacz też: Co działkowcy z Grudziądza wyrzucają za płot Ogrodu? Kanapę, butelki, części pralki.. [wideo]
Od razu wybraliśmy się na miejsce. Teren rzeczywiście przypomina śmietnisko. Leżą tutaj: sterty butelek, worków, papierów, starych ubrań, materaców i innych nieczystości. Wśród nich zauważyliśmy m.in. obudowę telewizora, bęben pralki i pozostałości muszli klozetowej. - Przecież to centrum miasta! Tutaj powinno lśnić! - dodaje mieszkanka budynku przy ulicy Solnej.
Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej twierdzi, że zaśmiecony teren częściowo należy do miasta, częściowo do osoby prywatnej. - Do 15 marca te śmieci zostaną wywiezione - zapewnia Jan Przeczewski.
Sprawdzimy.
Czytaj e-wydanie »