W czwartek około południa w warsztacie mechanicznym na skrzyżowaniu ulicy Wysokiej z Kilińskiego w Chojnicach wybuchł pożar.
- Jechałem akurat rowerem i patrzę, a tu pełno dymu. Wyjąłem komórkę i zadzwoniłem po straż - relacjonuje mężczyzna, który jako jeden z pierwszy zobaczył pożar.
Spaleniu uległ budynek warsztatu i znajdujące się w nim auta. - Starsza pani próbowała gasić to wężem ogrodowym - opowiada mężczyzna, który wezwał straż. - Powiedziałem jej, żeby nie podchodziła do budynku, bo jeszcze się dymu nałyka.
W akcji gaśniczej udział brało sześć zastępów strażackich, w tym druhowie z OSP Charzykowy. Przejazd przez ulicę Wysoką i Kilińskiego był zablokowany przez dwie godziny. Jeszcze nie ustalono przyczyny zapalenia się warsztatu.