W Dziewierzewie ekshumowano ciało oficera BOR [zdjęcia]

Do wydobycia trumny z ciałem tragicznie zmarłego ppor. Marka Uleryka, funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu, który był na pokładzie samolotu TU-154M, doszło we wtorek.

Potwierdzenie informacji o ekshumacji otrzymaliśmy z Prokuratury Krajowej, która jednak nie ujawnia żadnych szczegółów.

- 26 września w województwie kujawsko -pomorskim odbyła się ekshumacja jednej z ofiar katastrofy pod Smoleńskiem - poinformowała nas Ewa Bialik, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. - Zgodnie z życzeniem członków rodziny ofiary tej katastrofy prokuratura nie podaje bliższych danych osoby, która została ekshumowana.

Ppor. Marek Uleryk (został pośmiertnie awansowany, w chwili katastrofy był w stopniu chorążego) służbę w BOR rozpoczął 1 września 2003 r. Zaczynał od pracy w ochronie prezydenckiego pałacu, później strzegł prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W 2005 r., kiedy po wyborach prezydentem RP został Lech Kaczyński, znalazł się w jego ochronie. Ostatecznie do swej ochrony wybrała go Maria Kaczyńska.

10 kwietnia towarzyszył Pierwszej Damie w podróży na uroczystości z okazji 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.

Na cmentarzu parafialnym w Dziewierzewie, gdzie w kwietniu 2010 r. został pochowany Marek Uleryk, zamiast właściwego nagrobka jest teraz tymczasowy.

Była to już 38. ekshumacja przeprowadzona na zlecenie Prokuratury Krajowej, która od kwietnia 2016 r. prowadzi śledztwo smoleńskie.

W czerwcu ubr. PK poinformowała, że konieczne będzie ekshumowanie 83 ciał ofiar. Wcześniej, w ramach postępowania prowadzonego w latach 2011-2012 przez wojskową prokuraturę ekshumowano dziewięć ciał; cztery zostały skremowane.

Badania ekshumowanych ciał ofiar z 10 kwietnia prowadzi kilkunastoosobowy międzynarodowy zespół ekspertów. Wykonywana jest m.in. sekcja zwłok, tomografia komputerowa. Pobierane są także próbki do badań DNA, histopatologicznych, toksykologicznych i fizykochemicznych.

Dotychczasowe ekshumacje pokazały, że w wielu trumnach znajdowały się także szczątki innych ofiar, oraz że doszło do zamiany ciał. Potwierdziły również, że doszło do profanacji ciał.

Do końca 2017 r. odbędzie się jeszcze 19 ekshumacji. Pozostałe 26 zaplanowano w przyszłym roku.