Na płocie okalającym działki przy ul. Chełmińskiej w Grudziądzu wisi sporo banerów wyborczych wielu kandydatów z różnych partii politycznych ubiegających się o mandaty poselskie w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Zniszczone zostały banery m.in. wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, Anny Gembickiej z PiS oraz posła Mariusza Kałużnego z Suwerennej Polski (Zjednoczona Prawica).
Banery zostały zerwane, podarte bądź pocięte. Gdy zwróciliśmy się do policji w Grudziądzu z zapytaniem czy ktoś zgłaszał te akty wandalizmu. Asp. Łukasz Kowalczyk, oficer prasowy policji w Grudziądzu poinformował, że dotąd w takich sprawach zawiadomień nie było... Po niespełna godzinie asp. Kowalczyk w ponownej rozmowie telefonicznej z naszą redakcją poinformował że po naszym telefonie na miejsce udali się policjanci, potwierdzili zniszczenia i wszczynają sprawę o wykroczenie ścigane z urzędu.
- Podjęliśmy czynności o wykroczenie z artykułu 67 paragraf 1 - mówi asp. Łukasz Kowalczyk.
O czym mowa? "Kto umyślnie uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną lub też w inny sposób umyślnie uniemożliwia zaznajomienie się z takim ogłoszeniem, podlega karze aresztu albo grzywny".
Przy Chełmińskiej zniszczonych zostało co najmniej 10 banerów. Poprosiliśmy o komentarz minister Gembicką. Gdy go otrzymamy, będziemy publikowali.
W Grudziądzu banery wyborcze m.in. minister Gembickiej i pos...
