Teren, na którym runęła hala należał do Agencji Mienia Wojskowego. Dziś miał być sprzedany. Istnieje prawdopodobieństwo że w obiekcie mogli przebywać bezdomni, dlatego gruzowisko trzeba przeszukać.
Jak informuje nasz reporter, który jest na miejscu zdarzenia, z Gdańska i Poznania jadą grupy poszukiwawcze natomiast z Bydgoszczy jedzie autobus z podoficerami szkoły pożarniczej. Wszyscy mają pomagać w akcji odgruzowywania.
Na miejscu działa 7 zastępów PSP, w tym 3 zespoły operacyjne. Hala miała wymiary 70 na 15 metrów i 7 metrów wysokości.
Wkrótce więcej informacji.